Poza trasą

Ewelina Zwijacz-Kozica

Raport tatrzański

Warunki w Tatrach obecnie się pogorszyły, pada deszcz naprzemiennie ze śniegiem, ale za to tego drugiego nie brakuje. W najbliższych dniach, górale donoszą, że ma zaświecić słoneczko. Myślę, że śmiało będzie można wyruszać na wycieczki turowe

Ewelina Zwijacz-Kozica

Wypad na narty do Austrii

Niedawno spędziłam tydzień wraz z moją córką i rodzicami w Austrii na nartach w rejonie Schladming – Haus. Czas spędzony na nartach na rozległej i urozmaiconej arenie narciarskiej począwszy od Hauser Kaibling po Planai i Hochwurzen

Mateusz Habrat

Najtrudniejsze tory sezonu SX

Jestem już po kolejnych dwóch Pucharach Świata we Francji. Zawody odbyły się w Les Contamines oraz w nowej miejscowości wprowadzonej do kalendarza FIS World Cup, czyli Megeve. Trasy były bardzo wymagające,

Tomasz Kurdziel

Bigger Day

Kolejny dzień totalnej lampy w Gulmarg. Dziś po bardzo sprawnym początku dnia byliśmy pierwsi w gondoli. Razem z nami do góry wyjechali panowie od strzelania lawin – no i klops. Na stacji pośredniej musieliśmy

Tomasz Kurdziel

Big Day, czyli planeta małp

W sobotę Chris zarządził jazdę jeepami. Zjechaliśmy do Tanmarg i kilka razy do Babarashi. Teren w lesie jest bardzo stromy, a sam las z ogromnych świerków bardzo gęsty. Nigdy nie jeździłem po tak gęstym lesie.

Tomasz Kurdziel

Klęska urodzaju

Przez dwa dni nie było wpisów, bo okazało się, że Gulmarg nie jest przygotowany na duży opad śniegu. Padało od czwartku wieczorem przez cały piątek. Najpierw się cieszyliśmy, ale szybko okazało się, że co za dużo to niezdrowo.

Tomasz Kurdziel

Im bardziej pada śnieg bim bom…

Ten tytuł zaczerpnięty z Kubusia Puchatka oddaje to, co dzieje się w Gulmarg. Intensywność opadu jest ogromna. W nocy przybyło ponad 40 cm, a w ciągu dnia drugie tyle. Górny odcinek

Tomasz Kurdziel

India, incredible India

Dziś po raz pierwszy raz jeździliśmy na nartach w Gulmarg. Jednak zanim do tego doszło, trzeba było przemieścić się z Warszawy do Gulmarg. Kilkanaście godzin podróży minęło całkiem przyjemnie i bez jakichkolwiek problemów

Tomasz Kurdziel

Gulmarg, Indie

Już za parę dni za dni, za dni parę wezmę plecak swój i… Nie, gitary nie wezmę tylko freeride’owe narty, a plecak też będzie lawinowy. Wielka przygoda czeka jednak dosłownie za rogiem.

Dariusz Urbanowicz

Big Mountain Hochfügen

Już 7 stycznia w kanadyjskim Revelstoke rozpocznie się tegoroczny Freeride World Tour. Cykl się rozrasta i nabiera na znaczeniu. To cieszy, choć hardcore’owcy, którzy negują sens „wymierności” freeride’u trzymają sztywne