Dublet biało-czerownych!!

Przyznajcie się z ręką na sercu ile razy otworzyliście artykuł o chwytliwym niedopowiedzianym tytule? „Czołowy gracz Realu przechodzi do Barcelony!” każdy otworzy taki link, chociaż w głębi serca wie, że chodzi o drużyny siatkarskie, bądź waterpolowe. Bardziej zorientowani zwietrzą podstęp błyskawicznie, z jednym Polakiem na liście startowej zjazdu dublet nie jest rzeczą osiągalną. Macie mnie! Złoto i srebro dla Kanadyjczyka i Szwajcara – zawodników spod biało-czerwonych sztandarów.

Nie od dziś wiadomo że zjazd jest konkurencją, która jak żadna inna oddziela mężczyzn od chłopców. Trzy tysiące trzysta metrów i około dwie minuty, by przejść do historii mistrzostw świata, bądź zaprzepaścić szansę i czekać kolejne dwa lata. Jedna próba, jedna szansa, nie ma miejsca na pomyłki i odrobienie strat w drugim przejeździe. W kolarstwie każdy zawodnik który ukończy wyścig Paryż-Roubaix, zwany „Piekłem Północy”, zyskuje szacunek kibiców i rywali. Podobnie jest z alpejczykami, którzy mają umiejętności i odwagę by zmierzyć się z trasą zjazdu w Ga-Pa, Kitz czy Wengen. Założę się, że czołowi zawodnicy PŚ w zjeździe to goście z serii „Piję wrzątek i sikam kostkami lodu”, bądź „Nie jem miodu, tylko żuję pszczoły”.

Pięćdziesięciu czterech zawodników o nogach ze stali i psychice powlekanej azotkiem tytanu odważyło się stanąć na starcie zjazdu. Gdyby to zależało ode mnie każdy dostałby złoty medal i order uśmiechu. Niestety na dole czekało ciasne podium i tylko trzy krążki do podziału. Pierwszy godny uwagi przejazd Ambrosiego Hoffmana, starego lisa alpejskich stoków – 2:00:49  i sprawa była jasna – żeby myśleć o medalu potrzebna będzie jedynka z przodu. Podobnego zdania był mistrz supergiganta. Innerhofer wykręcił 1:59:17 i wyglądał na bardzo rozpalonego. Czyżby miał gorączkę złota? – pomyślałem. Marzenia Włocha o drugim złotym krążku szybko zgasił Kanadyjczyk Eric Guay. Mówiąc szybko mam na myśli w 1:58:41. O ile podczas supergiganta Svindal zadecydował obrać linię nie pokrywającą się z trasą wyznaczoną przez organizatorów, dzisiaj dał z siebie wszystko, ale pogarszające się warunki śniegowe znacznie utrudniły Norwegowi walkę o medale. Piąte miejsce i czara goryczy powoli zaczyna się przelewać. Jeśli Hoffman jest starym lisem, to kim na Boga jest drugi ze speedoholiców, 36-letni Didier Cuche? Szybki szwajcar jako jedyny oprócz Guay’a zszedł poniżej 1:59 i miał powody, by podrzucać nartę w sobie tylko znany sposób. Triumf rutyny nad młodością? Nie do końca, Miller i Walchhofer nie stanęli na wysokości zadania łamiąc granicę dwóch minut.
Cieszę się że udało się wygrać Ericowi – zawsze był wysoko ale brakowało mu szczęścia, dzisiaj jest jego dzień – stwierdził jeden z faworytów Svindal. Miło widzieć zawodnika, który potrafi docenić klasę i wyższość przeciwnika nawet, gdy wszystko idzie nie po jego myśli. Świeżo upieczony mistrz przyznał, że dużą rolę odegrało szczęście przy losowaniu numerów, bo śnieg z minuty na minutę był coraz wolniejszy. Jak to mawiają – szczęściu trzeba pomagać, co wyszło Kanadyjczykowi w 100%. Zdziesiątkowana kontuzjami reprezentacja Kanady dołączyła do „ozłoconych” ekip Włoch i Austrii. Cuche, powoli żegnający się ze sportem, zgarnia srebro, a włoski kolekcjoner medali Innerhofer do złota za supergigant dorzuca brąz za zjazd. Jedyny Polak w stawce Michał Kłusak z czasem 2:07:64 wyprzedził wszystkich Kazachów, Ukraińca i Bośniaka.

Wyniki:

RankBibFIS CodeNameYearNationTotal TimeFIS Points
110102263GUAY Erik1981CAN1:58.410.00
218510030CUCHE Didier1974SUI1:58.733.59
39293006INNERHOFER Christof1984ITA1:59.178.54
42051215BAUMANN Romed1986AUT1:59.5112.36
517421328SVINDAL Aksel Lund1982NOR1:59.8315.95
612560447SPORN Andrej1981SLO2:00.2520.67
71650041WALCHHOFER Michael1975AUT2:00.2821.00
813191740CLAREY Johan1981FRA2:00.3521.79
929511383FEUZ Beat1987SUI2:00.4723.14
106510767HOFFMANN Ambrosi1977SUI2:00.4823.25
112150753KROELL Klaus1980AUT2:00.5824.37
1219510890ZURBRIGGEN Silvan1981SUI2:00.7526.28
135533866NYMAN Steven1982USA2:00.8026.84
1414292455FILL Peter1982ITA2:00.8126.96
1522532431MILLER Bode1977USA2:00.8327.18
162650742REICHELT Hannes1980AUT2:00.9928.98
178560332JERMAN Andrej1978SLO2:01.1630.89
184103271THOMSEN Benjamin1987CAN2:01.1831.11
192561067PERKO Rok1985SLO2:01.5034.71
2025291459PARIS Dominik1989ITA2:01.5535.27
2135150398BANK Ondrej1980CZE2:01.7737.74
2215292514HEEL Werner1982ITA2:01.7937.96
2328192932FAYED Guillermo1985FRA2:01.9940.21
2431530874GANONG Travis1988USA2:02.1942.46
2523102271HUDEC Jan1981CAN2:02.4545.38
2630501076OLSSON Hans1984SWE2:02.4945.83
2732180570ROMAR Andreas1989FIN2:02.5045.94
287380292ZRNCIC-DIM Natko1986CRO2:02.5746.73
291191591BERTRAND Yannick1980FRA2:02.6647.74
3024561087MARKIC Gasper1986SLO2:02.9951.44
3127201811STECHERT Tobias1985GER2:03.3155.04
3237491129TERRA Ferran1987SPA2:03.7960.43
3334910004DEFLORIAN Mirko1980MDA2:04.0463.24
344320267ESTEVE RIGAIL Kevin1989AND2:04.5869.30
3536421400MYHRE Lars Elton1984NOR2:04.9373.23
364590131GEORGIEV Georgi1987BUL2:05.1976.15
3742491151DE LA CUESTA Paul1988SPA2:05.7482.33
3839220874BALDWIN TJ1990GBR2:06.5491.32
395092534CHONGAROV Nikola1989BUL2:06.5791.65
4044660021DANILOCHKIN Yuri1991BLR2:06.9996.37
4148430472KLUSAK Michal1990POL2:07.64103.67
4240670037ZAKURDAEV Igor1987KAZ2:07.66103.90
4351710320LAIKERT Igor1991BIH2:08.70115.58
4454690086FESHCHUK Rostyslav1990UKR2:09.69126.70
4547670058KOSHKIN Dmitriy1986KAZ2:11.47146.69
4653670029PIMENOV Taras1984KAZ2:12.30156.01
4752670059CHERNICHENKO Pavel1986KAZ2:13.25166.69
Did not finish 1st run
49150495VRABLIK Martin1982CZE
46550022RODE Roberts1987LAT
4120174VIDOSA Roger1984AND
38380298SIROKI Tin1987CRO
33200379SANDER Andreas1989GER
11192746THEAUX Adrien1984FRA
3500150JAERBYN Patrik1969SWE
Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

1 komentarz do “Dublet biało-czerownych!!”

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

puchar świata

Powrót wtorkowego Urbanowicza

Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.