Dziś drugi dzień na targach. Na szczęście posłuchaliśmy pani Joanny Biernackiej-Goworek (przedstawicielka ISPO na Polskę) i znaleźliśmy wifi z solidnym transferem. Dziś trochę nadrobimy więc straty czasowe z dnia wczorajszego. Z ciekawostek, Tomek Kurdziel
Didier Cuche wraca do Pucharu Świata. Niestety nie zobaczymy go na liście startowej. W końcu nie po to odchodził na emeryturę, by teraz jeszcze szukać szans, a może i wiatru w polu. Na poszczególnych wyścigach Cuche będzie pełnił rolę
Beat Feuz ma sezon z głowy. Na zdjęciu u góry uwieczniony został prawdopodobnie jego ostatni uśmiech tego roku… Wiosną, już po sezonie przeszedł operację lewego kolana. Miało mu wystarczyć czasu na spokojną
Stało się. Tina Maze nagrała song. Trochę taki dysko na mój gust i jeśli kto lubi, proszę bardzo. Ja osobiście bardziej bym się jej spodziewał w repertuarze na kształt Kapeli ze Wsi Warszawa, albo czego innego
W szesnastu z dwudziestu jeden zwycięstw w Pucharze Świata Didiera Cuche’a ten człowiek maczał palce. Nazywa się Chris Krause. Po zakończeniu kariery przez genialnego Szwajcara serwismen Heada nie może narzekać na brak
Stajnia firmy Head pozyskała niebagatelne nazwisko na listę swoich koni wyścigowych. Julia Mancuso porzuciła dotychczasowych dostawców sprzętu – Völka od nart i Lange od butów – i przesiadła się na narty,
Dzisiejszym zwycięstwem w ostatnim w tym sezonie gigancie Marcel Hirscher przypieczętował triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Na podium Finałowych zawodów PŚ w Schladming stanęło w sumie trzech Austriaków, oprócz Hirschera
Aksel Lund Svindal na wczorajszym treningu zjazdu wywinął naprawdę efektowną figurę. Pozbierał się i dojechał do mety. Dziś, podczas inaugurujących Finał Pucharu Świata zawodów w downhillu zjechał do mety z najlepszym
Byłem już prawie wszędzie, ale zauroczony jestem tym miejscem. Z reguły krzywo patrzę na znane kurorty, ale… tutaj jest pięknie. Mieszkamy w „wypas” chalecie. Francuzi potrafią zaprojektować, a co najważniejsze stworzyć
Didier Cuche zwyciężył zjazd Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen. Czyż on nie jest niesamowity? W końcu stanął na podium w tym sezonie także Eric Guay, co cieszy z kilku względów. Po pierwsze on właśnie jest ostatnim