Górną część pojechałem całkiem dobrze, strata na pierwszym międzyczasie wynosiła 0,19 s, na drugim 1,10 s. Środkową i dolną część trasy pojechałem zbyt pasywnie. Na dole czułem już mocno zmęczone nogi i odcinek z „padakami” troszeczkę przespałem. Zająłem 60 miejsce. W dzisiejszych zawodach wazniejsza była strata do zwycięzcy (5,35 s), która może zwiększyć szanse do osiagniecia dobrego wyniku w niedzielnej superkombinacji.
AMP 2024: Gwiezdny pył z mistrzostw
Maja Chyla (UJ Kraków) oraz Bartłomiej Sanetra (AWF Katowice) obronili tytuły Akademickich Mistrzów Polski w gigancie, a do tego dołożyli zwycięstwa w slalomie, zgarniając komplet złotych medali. Po dwóch dniach eliminacji w wiosennej