Kilka dni temu środowiskiem narciarskim wstrząsnęła informacja o zakończeniu kariery sportowej przez Daniela Albrechta. Po fatalnym wypadku na Streifie i ubiegłorocznej kontuzji niemal w chwilę po fenomenalnym powrocie na stoki Pucharu Świata, Szwajcar ogłosił, że przechodzi na zawodniczą emeryturę. Podobne myśli mogą tłoczyć się obecnie w głowie świetnej słowackiej slalomistki Veroniki Velez-Zuzulovej, która podczas zgrupowania na Tuxie złapała krawędź podczas przejazdu slalomowego i skręciła kolano. Ponoć do wypadku doszło na płaskiej części trasy. Wyniki rezonansu magnetycznego są bezwzględne: urwane więzadło krzyżowe przednie…
Veronika łudzi się:
Wciąż istnieje nikła szansa, że wyniki są przekłamane. Dlatego w środę będę miała drugi rezonans.
Za dwa tygodnie otwarcie sezonu olimpijskiego w Seolden. Kolejny Puchar Świata to już slalom w Levi. Jeśli wyniki rezonansu potwierdzą zerwanie ACL… zasadniczo jedyna słowacka szansa medalowa na Soczi 2014 pryśnie jak bańka mydlana…
Kilka dni wcześniej również usłyszeliśmy o kontuzji Francuzki Laurie Mougel, która zerwała ACL podczas treningowego slalomu w Saas-Fee.