Wszystkich, którzy oglądali w sobotę slalom mężczyzn w Adelboden, na pewno zmroził widok zwijającego się z bólu Kanadyjczyka. Julien Cousineau nie ukończył pierwszego przejazdu. Wszystko, a przede wszystkim podejrzenia Juliena, wskazuje na to, iż chodzi o zerwanie więzadeł w kolanie. 30-letni zawodnik wraca do Kanady na kolejne testy. Lekarze muszą jeszcze oficjalnie potwierdzić diagnozę dotyczącą lewego kolana. Jednak najlepszy kanadyjski slalomista jest mocno zrezygnowany i przeświadczony o jednym:
To musi być przednie więzadło krzyżowe. Jestem o tym przekonany. Czeka mnie ciężkie sześć miesięcy, ale wrócę. Zdrowy i silny. Kłopot zaczął się jeszcze zanim upadłem. Straciłem nieco równowagę, a moja narta mocno zakrawędziowała. Poczułem szarpnięcie, a kolano spiwotowało. Momentalnie pojawił się ból.
Współczujemy i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.