Zapewne co bardziej wnikliwi obserwatorzy wydarzeń na pucharowych stokach spostrzegli, że w Lake Louise brakuje Bode Millera. Amerykanin ujawnił się za to w Chicago, gdzie spędza Święto Dziękczynienia z rodziną swojej żony Morgan.
Beat Feuz ma sezon z głowy. Na zdjęciu u góry uwieczniony został prawdopodobnie jego ostatni uśmiech tego roku… Wiosną, już po sezonie przeszedł operację lewego kolana. Miało mu wystarczyć czasu na spokojną
Jean-Baptiste Grange wciąż jeszcze nie wrócił do formy. Ostatnio oznajmił, że zawody w USA (Beaver Creek) nie wchodzą w jego przypadku w rachubę. Po ostatnim zgrupowaniu francuskiej kadry w Tignes, okazało się, że powinien być
Pamiętacie karbonową konstrukcję na ręce Marcusa Sandella w pierwszym przejeździe w Soelden? To wynik złamania. Twardy Fin jednak jeździł dalej, wziął udział w inauguracji Pucharu Świata, a rywalizację zakończył na pierwszym przejeździe. Po zawodach
„Did not start 1st run” – w takiej rubryce znalazło się nazwisko Beata Feuza w wynikach Pucharu Świata w Soelden. Do samego końca miały się ważyć jego losy, choć znajdował się na
Przedstawiam Wam film, w którym ktoś pokusił się o zrobienie kompilacji upadków z Pucharu Świata w Sölden. To oczywiście dalszy ciąg dyskusji nad sensem wprowadzenia nart o nowej specyfikacji do slalomu giganta. Według FIS
Zbliża się moment, w którym Alexis Pinturault wróci do pełni formy po kontuzji stawu skokowego. Nabawił się jej podczas gry w tenisa jeszcze w lipcu. Przeszedł operację. Wszystko wskazuje na to, że jedna
Potwierdziły się najgorsze obawy Johanny Schnarf. Włoska alpejka doznała wypadku podczas treningu slalomu giganta w Ushuaia. Po wstępnych badaniach w lokalnym szpitalu wróciła do Mediolanu, by przejść bardziej szczegółowe. Diagnoza
Najszybsza Norweżka na stokach Alpejskiego Pucharu Świata Lotte Smiseth Sejersted złamała kciuk. Do wypadku doszło podczas treningu supergiganta w Zermatt. Podczas przejazdu 21-letnia zawodniczka straciła kontrolę nad nartami i trochę
35 lat na karku wcale nie staje się koniecznością, czy też znakiem równości z zakończeniem kariery. Wystarczy przypomnieć sobie takie nazwiska jak Cuche, Walchhofer albo Jaerbyn. A jednak w przypadku Kalle Palandera