Kalle Palander powiedział pas

35 lat na karku wcale nie staje się koniecznością, czy też znakiem równości z zakończeniem kariery. Wystarczy przypomnieć sobie takie nazwiska jak Cuche, Walchhofer albo Jaerbyn. A jednak w przypadku Kalle Palandera ten moment poskutkował decyzją, jak twierdzi, definitywną. I wcale nie chodzi to o kolejne urodziny. De facto wszystko skończyło się podczas inauguracji sezonu Pucharu Świata w Sölden przed rokiem. Wtedy bowiem mistrz świata w slalomie (1999 Beaver Creek/Vail) wracając po kontuzji zerwał więzadła w kolanie. Do ścigania wracał po trzech latach żmudnej rehabilitacji, bo na początku 2008 roku złamał kość piszczelową. Jeden niefortunny skręt (?) i poprzedni sezon miał z głowy. W kwietniu ogłosił, że nie zamierza się więcej ścigać, ale chwilę później wrócił do treningu.

To ostateczna decyzja. Pierwszy raz rzuciłem narciarstwo w kwietniu, ale w lipcu zacząłem znów ćwiczyć. Fakt jest jednak taki, że nie jestem już w stanie wspiąć się na top. W karierze osiągnąłem znacznie więcej niż mogłem sobie wymarzyć. Kiedy miałem szesnaście lat, uświadomiłem sobie, że mogę wejść do czołowej trzydziestki Pucharu Świata.

W sezonie 2002/2003 zdobył Kryształową Kulkę za slalom. W sumie wygrał 14 zawodów PŚ. Debiutował w PŚ w 1996 roku

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

puchar świata

Powrót wtorkowego Urbanowicza

Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.