Salto w przód z obrotem o 180 stopni (film)

Ostatnie dwa tygodnie spędziłam w Katowicach na obozie kondycyjnym razem z dziewczynami Maryną Gąsienicą Daniel i Agnieszką Gąsienicą Gładczan. Celem głównym były treningi gimnastyczne na macie i trampolinie, miałyśmy łącznie 6 takich treningów i było super. Poza przewrotami, przerzutami i różnymi wyścigami na macie. Na trampolinie poczułam jak moje ciało zachowuje się w powietrzu i nauczyłam się skakać tzw. „barana”, czyli salto w przód z obrotem o 180 stopni.

Oczywiście dla freestyle’owców to pestka, ale dla mnie to kolejny krok w przód, dzięki któremu lepiej czuję moje ciało :).

Dodatkowo zaliczyłam treningi na sali, siłowni i stadionie, które dały mi nieźle w kość, ale teraz czuję się jeszcze mocniejsza i silniejsza.

Przy okazji treningów zaliczyłyśmy z dziewczynami trochę zaległości na uczelni, żeby rozpocząć zbliżający się sezon ze spokojną głową i pełną koncentracją się na nartach :)

Poniżej kilka zdjęć z treningów :)
Pozdrawiam Karolina.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

azs winter cup

Gadające Głowy – AZS Winter Cup #2 Zakopane

Dość niespodziewanie wracamy na Harendę, a tam dzieją się rzeczy ciekawe. Zawodnicy mają problem z wyhamowaniem na śliskiej jak piskorz mecie, a niektórzy lądują nawet na parkingu. Tytus Olszewski cieszy się

10 grzechów polskiego narciarstwa

Grzech 5. – słabe przygotowanie fizyczne zawodników

Polscy narciarze często nie są odpowiednio przygotowani fizycznie do rywalizacji na krajowym, a następnie międzynarodowym poziomie i ta uwaga dotyczy głównie młodzieży oraz części juniorów. Testy sprawnościowe wykazują, że część zawodników nie spełnia oczekiwanych standardów,

azs winter cup

AZS WC: Slalomowa pułapka

Maja Woźniczka (UW Warszawa) i Maja Chyla (UJ Kraków) zwyciężyły w drugich eliminacjach AZS Winter Cup na zakopiańskiej Harendzie. W kategorii mężczyzn dwukrotnie triumfował Juliusz Mitan (AGH Kraków). Pierwszy start w 2025

kiedyś to było

Kiedyś to było…

W pewnym momencie swojego żywota słowa z tytułu tego tekstu doprowadzały mnie do absolutnej niemocy. Co rusz przeradzała się ona w klasyczną, czyli upadlającą człowieka, frustrację. Miałem bardzo mało argumentów,

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.