

Motylek i trzy premiery
Dziś od Tiny Weirather – byłej znakomitej zawodniczki – a obecnie równie znakomitej komentatorki szwajcarskiej telewizji dowiedziałem się, że Marta Bassino nosi we włoskim teamie przezwisko Motylek. Nawiązuje ono
Dziś od Tiny Weirather – byłej znakomitej zawodniczki – a obecnie równie znakomitej komentatorki szwajcarskiej telewizji dowiedziałem się, że Marta Bassino nosi we włoskim teamie przezwisko Motylek. Nawiązuje ono
Zbiorcza relacja miała być, jak zwykle w niedzielę wieczorem, ale dzieje się w alpejskim Pucharze Świata. Dziś bowiem doszło do historycznego osiągnięcia polskiej alpejki. Maryna Gąsienica Daniel po raz pierwszy
Austriackie Flachau. Jakieś szybkie skojarzenia? (Mikaela Shiffrin!). Oczywiście legenda Hermanna „Herminatora” Maiera, fabryka Atomica w Altenmarkt i genialny nocny wyścig slalomowy pań. To taki odpowiednik męskiego „The night
Dwa giganty na jednej z najtrudniejszych tras do tej konkurencji na świecie i oba padły łupem genialnie dysponowanego obecnie Francuza Alexisa Pinturault. I do tego w jaki sposób! Trudno o bardziej przekonujące zwycięstwa. O pierwszym, piątkowym
Po dość „dziurawej” i nierównej slalomowej rywalizacji w Zagrzebiu, „technicy” alpejskiego Pucharu Świata przenieśli się do szwajcarskiego Adelboden. Tu o nierównej trasie nie mogło być mowy. Twardo, przejrzyście, słonecznie – czyli
Czas jakiś nie pisałem, gdyż Święta, Nowy Rok i mnóstwo innych zadań życiowych pochłonęły mnie bez reszty. W tak zwanym międzyczasie, w nowym roku odbyły się już dwa slalomy w Zagrzebiu. Jeden pań
Koniec roku to też czas relaksu i ucieczki od dnia codziennego. Gdy za oknem nie ma śniegu a pogoda nie nastraja, zwykle sięgamy po dobre filmy. Ja trafiłem na „Moneyball” o niezwykłej historii Billy Beane z Oakland
Coś niesamowitego! Prawie dziewiętnaście lat (dokładnie 20.01.2002 roku) temu Szwajcarka Marlies Oester zwyciężyła w niemieckim Berchtesgaden w slalomie zaliczanym do alpejskiego Pucharu Świata. Od tego momentu żadna przedstawicielka kraju Helwetów
Minister kultury wywołał ogólnonarodową dyskusję o zarobkach, publikując listę artystów, którzy otrzymają dotacje z naszych pieniędzy (cyt. „rząd nie ma swoich pieniędzy”). To spowodowało, że mimo powszechnie panującego stwierdzenia, że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają,
Dziś relacja specjalnie długa nie będzie. Rozumiecie – lepienie pierogów, ubieranie choinki i te rzeczy. Święta idą! Nigdy specjalnie nie ukrywałem, że ze wszystkich konkurencji alpejskich najbardziej lubię oglądać slalomy.