Jak było wiemy…

Trochę za daleko jestem od naszej reprezentacji, żeby komentować i wyciągać wnioski po startach w  Ga Pa. Tak sobie czekam od początku. Obserwuję i co widzę… Obiektywny nie będę,  nie znam wszystkich faktów.

Wiadomo – zjazdy bez szans. Nie ma treningu, sprzętu, wiedzy. Odpuszczamy. Tym bardziej że w Garmisch konkurencje szybkie były wyjątkowo trudne. Czekamy na slalomy. Nie wystawiamy reprezentacji do zawodów drużynowych – popieram. Bo kogo wystawić i po co narażać się na złośliwe komentarze. No i doszliśmy w końcu do konkurencji technicznych… Jak było wiemy.

Zwróćcie  jednak uwagę na jedną młodą zawodniczkę: Federica Brignone. Nie była zaliczana do faworytek. Widzieliście jej krótki wywiad w Eurosporcie? Nie ważne co mówiła, ale jak mówiła. Pewny głos, podniesiona głowa. Może zarozumiale? Teraz to już nie ważne, ma medal. Nie wiem gdzie gubi się pewność polskich reprezentantów? Na pewno coś szwankuje. Nie wiem, nie oceniam. Nie mam do tego prawa. Życzę podniesionego czoła. To jest sport, nie sprawa życia i śmierci.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

5 komentarzy do “Jak było wiemy…”

  1. Wartość zawodników wszyscy znamy, jest policzalna w statystykach i widoczna na liście FIS. Nasi zawodnicy prezentują wysoki sportowy poziom ale w konfrontacji bezpośredniej byłoby widać sporą różnicę. Jestem pewien bezlitosnej krytyki na jaką by się narazili, szczególnie ze strony wszystkich anonimowych „specjalistów” i nawet niektórych „profesjonalnych” dziennikarzy.

    Odpowiedz
  2. żeby móc startować w zawodach drużynowych trzeba było być w top 16 w Pucharze Świata jako Państwo, a Polska zajmowała 21. Bez znaczenia było to, że na starcie pojawiło się tylko 11 teamów – trzeba być w 16stce i koniec

    Odpowiedz
  3. dzieki, odpowiedz macka zadawalajaca, Szafy tez lecz kazdy ma swoje zdanie. Polska nie jest w top 16 wiec nie ma o czym gadac!pzdr

    Odpowiedz
  4. Moim zdaniem to spisem niemiecko-rosyjski. Kto pozwoli Mackowi wystartowac w salomie kiedy wiadome bylo ze warunki nie sa optymalne? Kto przygotowywal jego sprzet do konkurencji szybkosciowych? Domagam sie powolania komisji sledczej z Macierewiczem na czele!

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

amp

AMP 2024: Gwiezdny pył z mistrzostw

Maja Chyla (UJ Kraków) oraz Bartłomiej Sanetra (AWF Katowice) obronili tytuły Akademickich Mistrzów Polski w gigancie, a do tego dołożyli zwycięstwa w slalomie, zgarniając komplet złotych medali. Po dwóch dniach eliminacji w wiosennej

amp

AMP 2024: Żniwa

Natalia Złoto (PK Kraków) na wschodzie i Zofia Zdort (ŚUM Katowice) na zachodzie zwyciężyły w eliminacjach kobiet do jutrzejszego finału slalomu w ramach Akademickich Mistrzostw Polski. W stawce panów dominowali Juliusz Mitan

azs winter cup

AZS WC: Duża kasa rozdana na Harendzie

Maja Chyla (UJ Kraków) i Wojciech Dulczewski (AGH Kraków) wzbogacili się o 10 tys. złotych, wygrywając slalom równoległy wieńczący sezon AZS Winter Cup. W rywalizacji drużynowej zwyciężyła reprezentacja Uniwersytetu

azs winter cup

Gadające Głowy – finał AZS Winter Cup Zakopane

Aż się łezka w oku kręci, bo to ostatnie Gadające Głowy w tym sezonie. To też ostatni występ w zawodach Akademickiego Pucharu Polski kilku zawodników i po raz ostatni przepytujemy ich na okoliczność. Jest wielka

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.