15 lat w piwnicy – życie serwisanta
Każdy dobrze wie, że podczas zawodów PŚ, obok rywalizacji samych zawodników, równolegle toczy się walka producentów o dostarczenie jak najlepszego sprzętu. Pół biedy w slalomach, ale w zjazdach szybkie narty
Każdy dobrze wie, że podczas zawodów PŚ, obok rywalizacji samych zawodników, równolegle toczy się walka producentów o dostarczenie jak najlepszego sprzętu. Pół biedy w slalomach, ale w zjazdach szybkie narty
Na początek uwaga: absolutnie nie sugeruję i nie namawiam do stawania na nartach, jeśli nie jesteśmy do tego przygotowani i z naszym zdrowiem nie jest wszystko OK!!! Niech nikt, absolutnie nikt, nie zarzuca mi, że przeczytał ten tekst i potem
Maciej Bydliński w przyszłym tygodniu rozpoczyna przygotowania do sezonu narciarskiego. To będzie bardzo ważny rok. Przede wszystkim sezon olimpijski, ale również czas aby potwierdzić (i poprawić) dobre miejsca, które wywalczył
Do tego wydarzenia przymierzałem się od dawna. Najczęściej brakowało wolnego terminu albo po prostu motywacji żeby pojechać 900 km na narty, aby wystartować w zawodach. Tym razem wahałem się do końca, ale decyzja zapadła.
Byłem już prawie wszędzie, ale zauroczony jestem tym miejscem. Z reguły krzywo patrzę na znane kurorty, ale… tutaj jest pięknie. Mieszkamy w „wypas” chalecie. Francuzi potrafią zaprojektować, a co najważniejsze stworzyć
Zachwycałem się ostatnio występami Mikaeli Shiffrin. No bo było czym. Fajna dziewczyna, świetna narciarka, ale przede wszystkim podziwiam ją za niesamowitą głowę, która prezentuje na starcie. Komplementowana przez koleżanki z teamu USA, ma już swoje
Wszystkim spragnionym śniegu dedykuję poniższy filmik. Po otarciu łez spowodowanych stratami, po kilku dniach patrzę na niego jako na fajną pamiątkę. Klimat niesamowity. Piękna pogoda, sami w górach, mróz i kupa
Rzadko mamy do czynienia z takim weekendem, podczas którego zawody kobiecego PŚ wywołują o wiele więcej emocji niż męskie. Tak było w ostatni weekend. W Lake Louise niewiele się działo, co najwyżej pocieszyć
Poczułem się ostatnio „okradziony”. Pojawił się niedawno na łamach strony skifighters.pl wpis o polskich instruktorach w Tonale. Uwielbiam ten filmik, to jedna z moich sekretnych perełek. Nie wypuszczałem dalej z czystego snobizmu. Nie dzielę
Przypadkowo zajrzałem jeszcze do wyników z Soelden. Niby nic tam specjalnego się nie wydarzyło… ale zwrócić należy uwagę na Andre… Dwa dni przed zawodami wchodząc do baru na Rettenbach otarłem się o Myhrera i nasunęło