Dwie świetnie narciarki wykluczone przez kontuzje. Maria Pietilae-Holmner uszkodziła kolano podczas treningu gigantowego w Hinterriet w Austrii. Została przewieziona do szpitala w Innsbrucku, gdzie przeszła rezonans magnetyczny. Diagnoza jest fatalna: uszkodzenie przedniego więzadła krzyżowego w lewym kolanie.
Ten sezon mam z głowy, ale czuję, że wrócę i to silniejsza niż kiedykolwiek. Fatalna sprawa i bardzo rozczarowująca. Dobrze rozpoczął mi się ten rok. Muszę pogodzić się z tą sytuacją. Muszę myśleć pozytywnie. Do wypadku doszło w momencie kiedy za mocno odchyliłam się do tyłu. Nawet nie pamiętam co się dokładnie wydarzyło, bo od razu myślałam tylko o kolanie. Od razu uświadomiłam sobie co się stało. Kiedy wstałam, nie mogłam stanąć na lewej nodze.
Decyzję o terminie operacji ma podjąć lekarz szwedzkiej kadry Per Liljeholm.
W ostatni piątek kontuzję odniosła również Szwajcarka Dominique Gisin. Jej uraz na szczęście jest mniej poważny, bo to „tylko” łąkotka. Szwajcarka przeszła operację we wtorek. Okazało się, że spustoszenie w kolanie jest poważniejsze niż pierwotnie myślano i Gisin będzie musiała pauzować przez trzy miesiące przynajmniej.