Faworyt murowany?

Jednym z murowanych faworytów w Sölden będzie Ted Ligety. Amerykanin oprócz swojego debiutu w 2005 roku za każdym razem stawał na podium. Odkąd odpaliliśmy Ligę Typerów NTN emocjonujemy się szczególnie sprawą. Za nieco ponad tydzień odbędzie się pierwszy Puchar Świata w tym sezonie. Ligety to czołowy gigancista świata ostatnich lat. Aktualny mistrz świata oraz mistrz olimpijski z Turynu 2006. Do tego trzykrotnie z rzędu zdobywał kryształową kulkę w tej specjalności. Oceniane formy narciarzy przed pierwszymi zawodami przypomina trochę wróżenie z fusów. Jednak na niego zawsze można liczyć. W końcu gigant to jego koronna konkurencja, ale nie tylko…

W Sölden zawsze mi się dobrze ścigało

– twierdzi. Debiutował tam w 2005 roku. Startował z numerem 64 na 77 startujących. Po pierwszym przejeździe remisował na 23. miejscu. Ukończył zawody na ósmym. Wygrał wtedy Hermann Maier, który „wyskoczył zza pleców” Bode Millera.

Od tamtego momentu, za każdym razem stawałem na podium

– ten stok sprzyja agresywnemu stylowi jazdy Teda.

Ta góra jest dobra na początek sezonu. Uważam ją za jedną z łatwiejszych pod względem taktycznym. Ten lodowiec naturalnie mi pasuje. Nie biorę wyników z przeszłości pod uwagę, ale łatwiej się startuje, kiedy masz bagaż dobrych wyników z jednego miejsca…

Nie od dziś wiadomo, że łatwiej wspiąć się na szczyt, niż się na nim utrzymać. W okresie przygotowawczym Ligety wraz z kadrą uczestniczył w wyprawie na Nową Zelandię i do Chile. Doszło też kilka zgrupowań w USA. – Uważam zgrupowanie na Nowej Zelandii za jedno z najbardziej produktywnych spośród tych, które tam mieliśmy. Dobrze też oceniam oba obozy w Bachelor i Mammoth. Zależało mi na popracowaniu nad slalomem i to mi się udało.

Nie wydaje mi się, aby ktokolwiek osiągnął szczyt możliwości. Każdy robi się szybszy z roku na rok, co wynika z ogromnej motywacji. Jestem daleki od zadowolenia z samego siebie. Jeśli będe jeździł tak dobrze jak przed rokiem, nie wygram wyścigu.

Młodzi narciarze mogą mieć przewagę fizyczną. Jednak jeśli ścigasz się z najlepszymi, musisz popychać swoją technikę do przodu. Raczej próbujesz wyobrazić sobie cel, a nie uświadamiasz sobie własnych zamiarów.

Sölden stało się treningową bazą kadry USA. Tym pewniej będą się tam czuli Amerykanie…

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

4 komentarze do “Faworyt murowany?”

    • Panie Tomaszu,
      proszę łaskawym okiem rzucić na datę publikacji tego wpisu… On już trochę wisi na stronie, bo napisałem ten tekst dosłownie dwa dni po ogłoszeniu inauguracji Ligi Typerów NTN (11.10).
      Typować, poza tym, można jeszcze na godzinę przed planowanym startem pierwszego przejazdu.
      Zdrowia i Przygód
      d.

      Odpowiedz
  1. oj sorki, nie zwróciłem uwagi na date.

    Do zobaczenia w Soelden (przed telewizorem :) )

    I jeśli wolno, darujmy sobie tego „Pana” :) Tomasz jestem, bardzo mi miło.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.