Sympatycy talentu Bode Millera nie doczekają się go na stokach Pucharu Świata ani mistrzostw świata w tym sezonie. Dziś Amerykanin ogłosił, że odpuszcza ten sezon definitywnie i stawia na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Soczi 2014. Wszystko za sprawą kontuzji kolana, jakiej nabawił się właśnie w Soczi podczas ubiegłorocznego Pucharu Świata. Po sezonie przeszedł operację stawu, ale nie doprowadził jeszcze go do porządku.
Mamy nadzieję, że Bode wróci do ścigania i to w wielkim stylu!
(uzupełnione 21 stycznia) Smutną wiadomością podzielili się Millerowie na twitterze. Żona Bode niestety poroniła.