Dziś w szpitalu uniwersyteckim w Utah zmarła Sarah Burke – narciarka, doskonała freeskiierka. 10 stycznia miała wypadek w Park City podczas treningu na Eagle Superpipe. Przygotowywała się do zbliżających się zawodów. Upadek spowodował pęknięcie tętnicy w rdzeniu nerwowym, co powodowało wylew krwi do mózgu. Mimo że operacyjnie udało się naprawić tętnicę, jednak nie dało się odwrócić uszkodzeń mózgu wynikających z niedotlenienia. Zmarła w otoczeniu najbliższych. Zgodnie z wolą zmarłej, jej organy zostaną przekazane na cele transplantacyjne.

Mini wywiad z Maryną po supergigancie w Lenzerheide
A teraz obiecany mini-wywiad z Maryna Gąsienicą-Daniel przeprowadzony w rejonie linii mety po supergigancie w Lenzerheide. Wiem, że trochę późno, ale pomimo to przeczytać warto. Cześć. Ponownie spotykamy się po zawodach. Tym razem prawie
1 komentarz do “Zmarła Sarah Burke”
Wszystko co dobre szybko się kończy… taka piękna dziewczyna, ale co by nie mówić wiedziała jakie jest ryzyko na freestyle’u, wybrała własną drogę w życiu i zmarła podczas robienia tego co kocha, trudno nawet ocenić czy jeżeli miała by jeszcze jedną szanse życia czy by poszła inną drogą… była zapewne bohaterką dla wielu ludzi i długo pozostanie w ich pamięci. To się naprawdę liczy… rest in peace