No nie! Chłopaki z Pucharu Świata powariowali na punkcie koni (czytaj kilka wpisów poniżej o Mario Mattcie). Bode Miller ogłosił właśnie, że po zakończeniu aktywnej kariery narciarskiej zamierza zająć się trenowaniem koni wyścigowych. Bode od lat jest miłośnikiem koni i wkrótce (kiedy to będzie?) zamierza zamienić hobby na pracę. Ciekawy wybór, a przecież mógłby startować w Rajdzie Dakar.
10 grzechów polskiego narciarstwa, czyli co zrobić, żeby w końcu było lepiej [ZAPOWIEDŹ]
Polskie narciarstwo alpejskie niewątpliwie przeżywa renesans, bo od czasu legendarnych sióstr Tlałek, czyli lat 80. XX wieku, mamy dwie zawodniczki, które regularnie punktują w alpejskim Pucharze Świata i kręcą