Na prośbę red.nacz. Kurdziela Tomka w kontekście wrzącej dyskusji na temat proponowanych przez FIS zmian sprzętowych zapodajemy niedościgniony wzór jakim był pewien zawodnik klubu Tarna IK Fjälvinden. Wcześniej pokazywaliśmy Wam przejazd Amerykanina Warnera Nickersona. Wspominamy właśnie z rozrzewnieniem idealną retrotechnikę Ingemara Stenmarka. Władzom FIS wydaje się, że zmiany w sprzęcie doprowadzą do powrotu do stylu kreowanego przez Wielkiego Ingemara. Warto zwrócić uwagę, że Szwed nie przenosił środka ciężkości znad nart. W naszym przekonaniu, to co najbardziej widowiskowe we współczesnym jeszcze stylu gigantowym, jest to „wsadzanie” biodra w skręt. Choć powyższe zdjęcie z igrzysk olimpijskich w Lake Placid, zaświadcza, że Ingo wciskał nie tylko biodro, ale i nawet kolano za buta!
A może oprócz restrykcji dotyczących nart, może powinniśmy się spodziewać też obostrzeń dotyczących ubioru? Dodatkowo, ponieważ było w tamtych czasach tak bezpiecznie, że nie wymagano kasków, również obecnie nie będziemy musieli się pocić w opancerzone głowy?