Szwedzi się zbroją. Johan Brolenius (na zdjęciu) kończył karierę zawodniczą trzy lata temu. Teraz wraca do szwedzkiej kadry… w charakterze trenera. Zastąpi na stanowisku trenera grupy konkurencji technicznych Magnusa Larssona. Reprezentacja Szwecji stawia wszystko na jedną kartę. Na dwa lata przed igrzyskami w Soczi otwiera nowy rozdział przygotowań. Skład trenerski wzmocni Ulf Emilsson, który dotąd współpracował jako trener Norwegów z Kjetilem Jansrudem i Akselem Lundem Svindalem. Z zespołem rozstali się Włoch Alois Prenn (poprowadzi szwajcarską grupę techniczną kobiet) oraz Helmuth Krug (Austria). Gigancistów wciąż będzie prowadził Anders Andersson, a trenerem głównym mężczyzn pozostaje Austriak Marko Pfeifer.
Kilka zmian szykuje się również w damskiej części teamu. Pozycję trenera głównego utrzymuje Fredrik Steinwall, Rudi Soulard zaś z pomoca Pierre’a Olssona poprowadzą slalomistki. Stefan Abplanalp, wcześniej opiekun jednej ze szwajcarskich grup szybkościowych, poprowadzi mieszaną szwedzko-norweską grupę konkurencji szybkościowych. Dotychczasowy trener narciarek fińskich – Christian Thoma – wspomoże Stefana Abplanalpa, a zastąpi Słoweńca Pavla Cebulja.
Trener Anji Paerson – Johan Wallner wraca do Tornsby, gdzie poprowadzi grupę licealistów.