Król jest jeden
W uzupełnieniu do wczorajszego wpisu, uprzejmie donoszę, że niekwestionowanym, miłościwie panującym królem narciarstwa alpejskiego jest – dla mnie oczywiście – Marcel Hirscher. Dziś ten wcale niestary zawodnik zmierzający
W uzupełnieniu do wczorajszego wpisu, uprzejmie donoszę, że niekwestionowanym, miłościwie panującym królem narciarstwa alpejskiego jest – dla mnie oczywiście – Marcel Hirscher. Dziś ten wcale niestary zawodnik zmierzający
Fajna inicjatywa w Eggental, szczególnie dla tych, którzy nie obawiają się wczesnego wstawania. W marcu 2017 r. dysponując ważnym karnetem na dany dzień, będzie można pojeździć w ośrodku Carezza po idealnie przygotowanych trasach
Po latach stagnacji w Maso Corto drgnęło. Od kiedy ulubionym przez Polaków ośrodkiem zarządza nowy właściciel, sprawy pomału zaczynają zmieniać się na lepsze. Zmienił się zarząd Getscherbahn (czyli kolejki i wyciągów),
Organizatorzy zjazdu Alpejskiego Pucharu Świata w Gröden (Val Gardena) w Południowym Tyrolu już zabrali się do roboty. Na trasie Saslong ustawiane są siatki zabezpieczające i trwają prace ziemne. Między innymi poprawiony
Do dyspozycji mieliśmy cały boży dzień. Puchar Świata w gigancie równoległym mężczyzn miał się rozpocząć dopiero o 18.00, więc spokojnie jeździliśmy do 16.00. Wszyscy wybraliśmy narty gigantowe, bo na stokach Alta Badia
Dziś w Alta Badia byliśmy świadkami arcyciekawego wydarzenia, jakich ani w Południowym Tyrolu, ani nigdzie w Pucharze Świata nie było. Po raz pierwszy w historii bowiem, a przy okazji 30-lecia giganta na Gran
Kolejna porcja pozdrowień z Południowego Tyrolu ode mnie i „Chomika”. Po zawodach Pucharu Świata odsiedzieliśmy swoje w biurze prasowym szykując materiały na stronę. Potem ruszyliśmy na zwiad celem obczajenia sytuacji na obchodach
Na wstępie pozdrawiamy z Południowego Tyrolu, gdzie ciężko pracujemy wraz z „Chomikiem”. Michał Szypliński tradycyjnie zasila archiwa skifoto.pl fotografując zmagania Pucharu Świata w gigancie mężczyzn, o czym możecie się przekonać
Nieczęsto udaje nam się współpracować ostatnimi czasy z Chomikiem. Takie życie, że drogi się rozchodzą. Góra z górą jednak czasem się schodzą, podobnie jak ludzie i oto przybyliśmy nieco
Jest pochmurno, zimno, pada gęsty śnieg. Miałam nadzieję ogrzać się gorącą herbatą, ale wręczono mi zupełnie coś innego. Veneziano. Zazwyczaj pijam Aperol zaraz po zakończeniu sportowego dnia, jeszcze