Otwarcie sezonu w Szczyrku – klienci ośrodka wściekli na obsługę. * Alpejski Puchar Świata wrócił do Europy. Zawodnicy ścigali się w Val d’Isere, St. Moritz i Courchevel. * Felix Neureuther napisał książkę dla dzieci.
Mamy Dublet!!! Po wczorajszym spektakularnym zwycięstwie naszej dobrej znajomej Petry Vlhovej, dziś również spektakularne, choć odrobinę szczęśliwie zwycięstwo naszego kolegi Felixa Neureuthera!!! Jakaż to wielka satysfakcja dla
Czegoś takiego nie spodziewaliśmy się na dzień przed rozpoczęciem sezonu Pucharu Świata. Michał Okniański – nasz człowiek w Sölden – umówił się z Felixem Neureutherem na krótką rozmowę w cztery oczy. Inauguracyjne
Ostatnie wiadomości z Sölden o stanie zdrowia Felixa Neureuthera nie napawały optymizmem. Jest jednak pewna nadzieja, że zobaczymy Felixa na starcie pierwszego giganta. …to bardzo możliwe, że w sobotę będę leżał w łóżku
Pech i to na samym początku sezonu dopadł czołowego zawodnika niemieckiego Felixa Neureuthera. Wygląda na to, że z powodu problemów z plecami (zapalenie na odcinku lędźwiowym) nie zobaczymy Felixa na starcie giganta w Slӧden i slalomu w Levi.
Marcel Hirscher wybronił się w sposób idealny. Kryształowa Kula za klasyfikację generalną i tak była jego, po niezbyt udanym starcie Aksela Lunda Svindala na FPŚ. Dziś w slalomie rozgrywanym podczas Finałów Pucharu
Szczęście sprzyja lepszym. To stare porzekadło znalazło dziś odzwierciedlenie w Lenzerheide podczas finałowej rozgrywki w slalomie gigancie. Stawka wysoka, bo nie tylko chodziło o prestiżowe zwycięstwo w Finale Pucharu Świata, ale także dziś miały
Felix Neureuther dzięki zwycięstwu w dzisiejszym slalomie w Kranjskiej Gorze przejął od Marcela Hirschera czerwoną koszulkę lidera w tej konkurencji. Kolejnym ważnym wydarzaniem było kolejne podium Henrika Kristoffersena i drugie miejsce
50 tysięcy kibiców w Schladming już oklaskiwało Marcela Hirschera, bo jeśli nie on, to może Mario Matt, który prowadził po pierwszym przejeździe. W takich miejscach jak Schladming czy Kitz zwycięstwa Austriakom smakują najbardziej.
Dziwne to były zawody. Zalepiający gogle padający śnieg odbierał frajdę z jazdy podczas pierwszego przejazdu Pucharu Świata w Kitzbuehel. Slalomiści docierali do mety demonstrując frustrację. Kilku znajdowało (czy aby na pewno?)