

Patrząc przez Okno: Killington
Udało się! Pierwszy weekend Pucharu Świata na Półkuli Północnej doszedł do skutku. Może śmiesznie to zabrzmi, ale jest to niewątpliwe sukces… Po tym, jakie figle związane z brakiem śniegu płata nam Matka
Udało się! Pierwszy weekend Pucharu Świata na Półkuli Północnej doszedł do skutku. Może śmiesznie to zabrzmi, ale jest to niewątpliwe sukces… Po tym, jakie figle związane z brakiem śniegu płata nam Matka
Stało się. Po dwudziestu jeden latach od tryumfu Vreni Schneider w klasyfikacji generalnej Alpejskiego Pucharu Świata ponownie szwajcarska narciarka sięga po najważniejsze trofeum sezonu. Lara Gut – bo o niej mowa
Bez względu na to, że Marcel wygrał gigant na Gran Risa (relacja Michała i Darka), ten weekend należy do Norwegów, Norweżek i Lary Gut. Szwajcarski kanton Tessin od czasu do czasu wydaje wielkie alpejki.
Lara Gut podpisała trzyletni kontrakt z Headem, choć firma Stöckli bardzo zabiegała o pozyskanie Szwajcarki. W sytuacji, kiedy Tina Maze przez rok zastanawiać się będzie nad swoją przyszłością, szwajcarski producent
Finały Pucharu Świata rządzą się swoimi prawami. Tak samo zresztą jak każda inna impreza. Związane są ze swoją własną otoczką, atmosferą i poczuciem wiosny. Zwiastują koniec sezonu. Do miana największej
Lara Gut wygrała ostatni Puchar Świata w zjeździe w tym sezonie podczas finałowych zawodów w Lenzerheide. Na podium stanęły też Elisabeth Goergl oraz Fraenzi Aufdenblatten. Fraenzi zapowiadała już wcześniej, że będą
Anna Fenninger zwyciężyła supergigant podczas zimowych igrzysk w Soczi 2014. Zdobyła złoty medal olimpijski w pięknym stylu zwyciężając na bardzo trudnej trasie w Różanych Chutorze, gdzie odbywają się konkurencje
Dwie Szwajcarki Dominique Gisin i Lara Gut były najszybsze podczas trzeciego treningu przed olimpijskim zjazdem w Soczi. Gut straciła do koleżanki 0,19 s. Trzeci czas uzyskała Kajsa Kling ze Szwecji.
Lara Gut przypomniała sobie jak się wygrywa zawody Pucharu Świata. Po świetnym początku sezonu, potem trochę zwolniła tempo. W niedzielę okazała się najlepsza w supergigancie rozegranym w Cortinie d’Ampezzo
Skwaśniała mocno mina Tiny Weirather po przejeździe Lary Gut podczas supergiganta Pucharu Świata w Lake Louise. Ekstremalne mrozy nie ugięły organizatorów, działaczy FIS, ani tym bardziej zawodniczek. Temperatura