Mój pierwszy zjazd w PŚ
No, to pierwszy DH PŚ zaliczony. Dzisiejszy przejazd na Raptorze mogę zaliczyć do udanych. Udało mi się wykonać w miarę to, co sobie zaplanowałam i zrobiłam to w dniu zawodów, z czego się cieszę plus
No, to pierwszy DH PŚ zaliczony. Dzisiejszy przejazd na Raptorze mogę zaliczyć do udanych. Udało mi się wykonać w miarę to, co sobie zaplanowałam i zrobiłam to w dniu zawodów, z czego się cieszę plus
Lara Gut nie miała sobie równych w Beaver Creek. Triumfowała w pierwszym w sezonie zjeździe zaliczanym do Pucharu Świata. Startowała z numerem 11. Na podium stanęły także Tina Weirather (Liechtenstein) oraz Elena Fanchini,
Pierwszy trening DH za mną, trasa robi wrażenie – początek płaski potem stromo i na koniec ponownie płasko, dużo zmian ukształtowania terenu, jeden większy skok przed metą i dwa małe
Po wczorajszym treningu DH w Beaver Creek nasz przyjaciel Patrick Lang przepytał czołowe zawodniczki na temat wrażeń z jazdy. Raptor to nowa trasa przygotowywana na mistrzostwa świata w 2015 roku. Niestety Patrick
Podczas porannego treningu zjazdowego w Copper Mountain Lindsey Vonn miała kraksę. Dziś jeszcze ma przejść rezonans magnetyczny kolana, które tak długo rehabilitowała. Wczoraj na facebooku opublikowaliśmy zdjęcie z poprzedniego treningu,
Kurz po bitwie pt. sezon 2012/2013 powoli opada. Wielu zawodników wybrało się na krótkie wakacje, ale czas nagli i większość już trenuje przed kolejnym sezonem. Nie wszyscy są już na śniegu, raczej pracują nad przygotowaniem
Po tym jak FIS pokazała chcącej rywalizować z facetami Lindsey Vonn figę z makiem, honoru jazdy z mężczyznami doświadczyła Mikaela Shiffrin. No, może nie „z” a „przed”, ale i tak na pewno dostała srogą lekcję…
Drugi gigant w tym sezonie i drugie zwycięstwo Teda Ligety. Tym razem zagrał na nosie rywalom w Beaver Creek na zakończenie amerykańskiej części sezonu Pucharu Świata. Próbując być zabawnym stwierdzę,
Aksel Lund Svindal jeśli zwolnił tempo go genialnym otwarciu sezonu konkurencji szybkościowych przed tygodniem, to tylko niewiele. W Beaver Creek jeździ równie konsekwentnie, tyle że zamiast zwycięstw – tu wywalczył wczoraj drugi
Marzył o wejściu do czołowej dziesiątki. Podium chodziło mu po głowie. Wygrał, choć trasa Złoty Orzeł (Golden Eagle) w Beaver Creek studzi wszelkie zapędy i buńczuczność młodych. Ta trasa uchodzi za jedną z najtrudniejszych,