Swatch Skiers Cup: Europa górą!

W chilijskiej miejscowości Vale Nevado odbyły się pierwsze w historii zawody międzykontynentalne. Dwie drużyny amerykańska i europejska zmierzyły się w zawodach narciarskich Swatch Skiers Cup. W wysokich Andach lepsi okazali się Europejczycy dowodzeni przez Szweda Kaja Zackrissona. Szesnastu zawodników pojedynkowało się na najlepsze przejazdy w konkurencji „backcountry slopestyle”. Po pierwszej konkurencji „big mountain” na prowadzeniu była ekipa Starego Kontynentu. Amerykanie musieli znieść presję i jeździć slopestyle po prostu lepiej, co takim oczywistym się wcale nie okazało.
W pierwszej rundzie finałowych zawodów niesamowicie pojechali Rory Bushfield (Kanada) i Dylan Hood (USA). Przejazd Rory’ego przejdzie do historii. Zaczął bowiem od „360” na pierwszej hopie, następnie z kickera wykonał cork-720, kolejną „360” ze średniego dropa, a na koniec 180 z nosetapem z 10-metrowego klifu.
Odpowiedzią miał być pokaz Nicolasa Vuigniera (Szwajcaria): cab-549, które uznano najlepszym trickiem dnia. Następnie do ataku ruszyli Markus Eder (Włochy) z cab-900 i switch-540-revert. Pierwsza runda zakończyła się remisem 4:4, co przełożyło się na punktację generalną 10:6 dla Europy.

Wielkie brawa należą się dla Henrika Windstedta (Szwecja), który zdobył dwa punkty. Amerykanom trudno było przełknąć gorycz porażki, dlatego próbowali jeszcze się bronić przy pomocy Hooda, który wykręcił fenomenalnego cork-720 i serię skoków z najazdu tyłem.

Zackrisson, jak przystało na kapitana, ustał idealnie dwie „360” kręcone w lewo i w prawo. Ponoć to pierwsze obroty w karierze doświadczonego Szweda. Instrukcji udzielał mu Vuigner dzień wcześniej. Uwagę na siebie zwrócił także Josh Bibby (Kanada), lecz nie wsparli go zbytni koledzy z drużyny Dana Flahr i James Haim (obaj Kanada).

Zawodnicy byli zachwyceni imprezą. Obiecali, że wspomogą kolejne zawody Swatch Skiers Cup. – Tutaj było czuć najlepszego ducha narciarstwa – powiedział Francuz Richard Permin. – Myślę, że sukces zawodów wynika z niesamowitej atmosfery i poczucia wspólnej rywalizacji. Zazwyczaj startuje się w zawodach indywidualnych, tutaj dodatkowo wytworzony został duch rywalizacji drużynowej. To bezcenne.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

puchar świata

Powrót wtorkowego Urbanowicza

Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.