Macio: Profesor Marcin Piątkowski napisał książkę, w której dowodzi, że Polska obecnie doświadcza swojego złotego wieku. Nawet w czasach potężnej husarii relatywna siła kraju prawdopodobnie nie była taka jak jest obecnie. Niestety, jak widać, rozwój nie jest równomierny, czego dowodem może być stan polskiego narciarstwa. Nie chcę już pisać o związku, który ciągle manewruje z gracją tira na ulicach włoskiego miasteczka. Nic nowego tu się nie wydarzyło.
Jednak narzekanie oraz roztaczanie pesymistycznych wizji jest kuszące, aczkolwiek dość proste, dlatego spróbuję napisać akapit z uwzględnieniem radykalnego optymizmu. Faktem jest to, że mamy dwie zawodniczki na poziomie Pucharu Świata – co za mojego życia nigdy nie miało miejsca – dlatego jak najbardziej będę mocno za dziewczyny trzymał kciuki. Truizmem będzie, gdy powiem, że narciarstwo to sport wymagający ogromnych nakładów. Jednak między innymi dzięki rozwojowi opisanemu w przytaczanej przeze mnie książce ludzie skłonni łożyć duże pieniądze na rozwój sportowy swych dzieci są dziś wśród nas. Dlatego głęboko wierzę w to, że doczekamy się też zawodnika w Pucharze Świata czy szerszych kadr zdolnych do rywalizacji z najlepszymi. Oczywiście – nie stanie się to przy obecnej strategii związku, lecz będą to rezultaty tytanicznej pracy całych rodzin. Liczę na to, że rozwój z innych dziedzin zostanie też zaindukowany naszej dyscyplinie.
Tonio: Arsène Wenger, wybitny menedżer Arsenalu Londyn, porównując rozwój zawodnika do budowy domu, powiedział kiedyś, że w wieku 7–14 lat trzeba położyć fundament – czyli budować technikę. Kolejny etap, 14–17 lat, to czas na rozwój fizyczny, weryfikację talentu i mocnych stron. Następnie przychodzi moment nauki czytania gry, analizowania i rozumienia boiskowych zachowań. Ostatnim elementem układanki jest to, jak bardzo samemu zawodnikowi zależy na sukcesie.
W naszym krajowym grajdołku niektóre z tych elementów da się jeszcze jakoś poukładać – głównie dzięki ciężkiej pracy trenerów, którzy potrafią już nie tylko oglądać kabarety w internecie, ale też jeździć po świecie i uczyć się od najlepszych. Ale na litość boską – ten ostatni element, o którym mówił Wenger, czyli motywacja i determinacja zawodnika, w polskich realiach często przegrywa w starciu z absurdem. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której zawodniczka startująca w Pucharze Świata, gryząca stok i walcząca o najwyższe cele, słyszy od związku: „sorry, ale kasy nie ma, bo nie zrobiłaś testu”? Przecież to jest cyrk.
Mowa oczywiście o sposobie, w jaki potraktowano Magdalenę Łuczak w ubiegłym sezonie, gdy ogłoszono cięcie części jej dofinansowania. Trudno znaleźć na świecie drugą taką korporację jak PZN, która z taką łatwością potrafi pozbywać się perspektywicznych aktywów – tylko dlatego, że chwilowo znalazły się na zakręcie. Może to ta słynna lekcja „polskiej szkoły zarządzania”: poczekaj, aż pracownik popełni formalny błąd, żeby łatwiej się go było pozbyć? Nic tylko pukać się w czoło i pytać, czy tam na Mieszczańskiej w Krakowie ktoś w ogóle myśli.
Cały czas – w procesie budowy domu jak u Wengera – nasi działacze próbują iść na skróty i ta pazerność zawsze kończy się dla nas czkawką. W naszej grze brakuje namaszczenia, wizji kariery, jasno wytyczonych szczebli, a także alternatywnych ścieżek na wypadek niepowodzenia. Bo kto chciałby chodzić do zawodówki przy fabryce, która słynie z tego, że po jednym L4 wyrzuca się cię na zbity pysk i zostawia samemu sobie?
Ale odchodząc od tych pesymistycznych wizji, to nadal należy naszym, trochę kopiącym po omacku, z całego serca kibicować i wspierać. Ostatnio w Cortinie, w 2021, Maryna była 6., a Magda 19. – dlaczego zatem nie włączyć po raz kolejny płyty zespołu „Journey” i razem z nimi, po fantastycznej solówce na pianinie, zanucić „Don’t Stop Believin’”?

Niniejszy tekst jest piątym z cyklu „Narciarska rosyjska ruletka”, który publikujemy w odcinkach. Codziennie, aż do inauguracji Pucharu Świata w Sölden, Antoni Zalewski i Maciej Żabski przybliżą tematykę związaną z wielkim narciarstwem. Dzięki temu dobrze nastroicie się przed nadchodzącym sezonem. Cały artykuł, testy 109 par nart oraz wiele innych treści znajdziesz w najnowszym numerze Magazynu NTN Snow & More, który możesz zamówić w wersji papierowej lub e-wydania PDF tutaj.
Zobacz wszystkie artykuły chłopaków z radyjka Stalkant FM z cyklu „Narciarska rosyjska ruletka”.






