Jesteśmy na pięciodniowym obozie w Hinter. Pierwsze dwa dni trenowałam DH i SG z kadrą Włochów i Hiszpanów, jako jedyna kobieta pośród 15 chłopów… Fajnie :)
Treningi były bardzo udane, mimo silnego wiatru i zachodzącej co jakiś czas na trasę mgły. W końcu miałam okazję prześlizgać długie narty :)
W następne dni będę trenować gigant i slalom.
W środę wracamy do domu na kilka dni. Później 15 listopada mamy zaplanowany wylot do Skandynawii, ale szanse są bardzo małe, aby udał się ten wyjazd, bo na północy panuje teraz „wiosna”, jest zielono i plusowa temperatura. Myślę, że nasze plany do tego czasu zmienią się jeszcze z dziesięć razy :)
Pozdrawiam
Aga
1 komentarz do “Nareszcie trening zjazdu i super-G”
jak ciebie oglondalem no olimpiadzie to wiem ze bendziesz nalepsza zawodniczka na swieczie ale tylko w slalomie bo bardzo dobrze jezdzisz