Puchar Świata po mocnym europejskim początku w Sölden (22-23.10) i Levi (12-13.11) przeniesie się za Ocean. Zgodnie zresztą już z tradycją. Zmagania w Ameryce rozpoczną się w ostatni weekend listopada. Kobiety będą się ścigać w Aspen (slalom i gigant). Mężczyźni zaś w kanadyjskim Lake Louise (zjazd i supergigant). Następnie panie wybiorą się nad Lake Louise, a panowie wystartują na legendarnej trasie „Birds of Pray” w Beaver Creek. To będzie weekend 2-4 grudnia. Przygotowania tam rozpoczęły się pełną parą. Właśnie pogoda pozwoliła na uruchomienie armatek. Rozpoczęło się sztuczne naśnieżanie.
Kalendarz sezonu narciarskiego
AMP 2024: Gwiezdny pył z mistrzostw
Maja Chyla (UJ Kraków) oraz Bartłomiej Sanetra (AWF Katowice) obronili tytuły Akademickich Mistrzów Polski w gigancie, a do tego dołożyli zwycięstwa w slalomie, zgarniając komplet złotych medali. Po dwóch dniach eliminacji w wiosennej
2 komentarze do “Na Birds of Pray już śnieżą”
Napiszę – że chyba nie było zawodów w Levi – czy mi się tylko wydaje…
Po ogłoszeniu tej decyzji przez FIS też już o tym wiemy. Szymon, proszę zwróć uwagę na datę publikacji tego tekstu…
Dziwnym trafem nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć. Na przykład wyniki zawodów publikujemy dopiero po fakcie, co pewnie Cię może zaskoczyć.