Lasse Kjus i Kjetil Andre Aamodt znów stanęli w szrankach. Tym razem jednak już nie rywalizowali na śniegu, lecz na 80-kilometrowej trasie wyścigu MTB Gjennomkjøring. Aamodt znów okazał się lepszy od Kjusa. Różnicę na mecie stanowiły nie ułamki sekund, lecz minuty i to całkiem długie. Aamodt wygrał o 20 minut. Furorę zrobiła reprezentacja telemarkowa Norwegii.

Powrót wtorkowego Urbanowicza
Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,