Lasse Kjus i Kjetil Andre Aamodt znów stanęli w szrankach. Tym razem jednak już nie rywalizowali na śniegu, lecz na 80-kilometrowej trasie wyścigu MTB Gjennomkjøring. Aamodt znów okazał się lepszy od Kjusa. Różnicę na mecie stanowiły nie ułamki sekund, lecz minuty i to całkiem długie. Aamodt wygrał o 20 minut. Furorę zrobiła reprezentacja telemarkowa Norwegii.

Pierwszy dzień mistrzostw i niesamowita Federica
Pierwszy dzień mistrzostw świata za nami i nie powiem, emocje były choć rozegrana została „jedynie” kombinacja pań. Zanim jednak przejdziemy do kombinacji, słów kila o ostatnim slalomie panów w Chamonix. Mnie