ISPO 2011: Przepis na oczopląs

Największe targi sportowe świata ISPO 2011 w Monachium rozpoczęły się dziś z wielkim impetem. Prawdziwe szaleństwo. Takie określenie pokrótce ciśnie się pod palcami na klawiaturze. Był peep show, była premiera kalendarza Wintersteigera i wiele nowości!!!

Kolejny rok minął jak z bicza strzelił i znowu jesteśmy na targach ISPO w Monachium! Wokół mnóstwo nowych lub starszych konstrukcji, ale za to w modnych kolorkach. Pierwszego dnia moją uwagę przykuły dwie zupełnie nowe rzeczy. Największą innowacją są niewątpliwie buty firmy Fischer z linii Vacuum (to tradycyjna nazwa dla Fischera – kiedyś były takie deski). Są to pierwsze na świecie buty, których termoformowalne są zarówno wkłady, jak i skorupy. Po prostu wkładamy obuwie do specjalnego piecyka i podgrzewamy do temperatury 80º C. Następnie zakładamy gorące jeszcze buty na nogi zapinamy klamry i czekamy aż ostygną. Podczas stygnięcia materiał zewnętrzny kurczy się przylegając dokładnie do stóp. Jednocześnie, automatycznie formują się wkłady. Proste! Innowacją jest tutaj materiał, gdyż buty Vacuum nie są wykonane z PU, tylko innego tworzywa, które nie dość, że ładnie się kurczy stygnąc, to jeszcze jest bardzo mało wrażliwe na mróz. Buty o fleksie np. 130 w sklepie, nadal będą miały bardzo niewiele więcej nawet przy -20ºC. Podobno sukcesy Ivicy Kosteliča w dużej mierze związanie są z używaniem butów Fischera nowej generacji. Oczywiście dostały nagrodę ISPO Award w kategorii buty.

Pamiętacie słynne Undertakery, czyli deski snowboardowe do jazdy w puchu? Narty BBR firmy Salomon wyglądają bardzo podobnie. Uwagę przykuwa ich niezwykły kształt (BBR czytane z jak jedno słowo brzmi Biber, czyli bóbr, co jest „ksywką” projektanta). Bardzo szerokie dzioby zapowiadają niezłe osiągi w puchu. Silnie taliowana część środkowa zapewnia dobre trzymanie na twardych trasach. Dość wąskie piętki zapewne nie zaszkodzą przy dużych prędkościach. Podobno tak jest w istocie i narty są wyjątkowo wszechstronne. Tak czy inaczej wyglądają kosmicznie, a firma Salomon obiecuje wrażenia nieznane na innych deskach. Zobaczymy na testach.

W kategorii narty nagrodę ISPO zdobyły ponownie Blizzardy, ale uwaga! Tym razem za pomocą szerokiego na 108 mm modelu freeride o nazwie Conchise (to słynny wódz Indian). Narty te – oczywiście wyposażone w rocker – zbudowane są odmiennie niż wszystkie inne. Dotąd technicy kleili rdzenie tak, aby deski miały camber pod butem i tym samym sprężystość. Rockerowe wygięcie przodów i tyłów następowało w prasie pod ciśnieniem. Blizzard też klei rdzeń wygięty w łuk, ale używa go w pozycji odwróconej uzyskując naturalny rocker i zachowując sprężystość. Deski wyposażono w jedną warstwę cienkiego tytanalu, więc właściwości na trasach też są niczego sobie. Znajomy redaktor magazynu Planet Snow już na nich jeździł i nie mógł wyjść z podziwu. Wkrótce spróbujemy i my!
Tyle na dziś.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

puchar świata

Powrót wtorkowego Urbanowicza

Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.