Na kogo czekała tajemnicza nieznajoma na mecie? Czego boi się Karolina Gaweł? Co weszło pod żebra Maciejowi Żabskiemu? Co poczuł Piotr Karolus? W jaki sposób wzmacnia się Joanna Kukuczka? Gdzie się podziewała Gosia Michalik? Czy warto było pokonać 700 km, aby dojechać do Zawoi? Dlaczego wywiało z trasy Tomasza Kępę? Na wszystkie te pytania znajdziecie odpowiedzi w najnowszych „Gadających głowach”. Do tego Ania Berezik opowiada o trasie slalomu. A wszystko to okraszone jak zwykle rockowym sosem. Enjoy!

Rozliczenie powrotów
Tonio: W zeszłorocznym, ogórkowym sezonie czekaliśmy, co pokaże tercet w postaci Braathena, Vonn i Hirschera. Z całej trójki tylko dwoje się obroniło. Braathen, pauzujący najkrócej, od razu chciał tańczyć sambę w Sölden, ale koledzy
1 komentarz do “Gadające głowy – AZS Winter Cup #3 Zawoja”
Pokazcie wiecej przejazdow szczegolnie najleprzych, bo to co widac czasem w „tle” to lipa….