Otrzymaliśmy informację prasową o zakończonym właśnie zgrupowaniu alpejczyków trenujących w ramach programu Tauron Bachleda Ski. Obóz odbył się na lodowcu Pissaills w Val d’Isere. Na śniegu pojawili się mistrzowie Polski w slalomie Aleksandra Kluś oraz Jakub Ilewicz.

Pod okiem trenerów Wojciecha Gajewskiego i Piotra Ilewicza formę szlifowali także Katarzyna Wąsek, Iwona Kohut, Sabina Majerczyk, Katarzyna Mirek, Piotr Oramus, Maciej Mirek, Aleks Chyc oraz Paweł Jaksina. Tak jak Ola i Kuba poważnie myślą o zdobyciu kwalifikacji olimpijskich na zimowe igrzyska w Soczi, tak młodzież koncentruje się na przygotowaniach do mistrzostw świata juniorów. Odbędą się na przełomie lutego i marca w Jasnej.

Na zgrupowaniu pojawiła się także Karolina Riemen Żerebecka, która trenowała wraz z ekipą francuską. W ramach rozjeżdżenia pojawiała się na trasie supergiganta.

Oto komentarz trenera Wojciecha Gajewskiego:

W skład naszej grupy wchodzą zawodnicy i zawodniczki w wieku od 14 do 25 lat. Po raz pierwszy do młodych narciarzy dołączyli starsi i bardziej doświadczeni – Ola i Kuba, czyli aktualni mistrz i mistrzyni Polski w slalomie oraz Karolina, czyli nasza najwyżej sklasyfikowana w zawodach FIS narciarka. Kuba i Ola starają się o możliwość startu w Soczi, Karolina będzie nas na pewno tam reprezentowała, więc dla całej trójki jest to najważniejszy sezon w dotychczasowej karierze i do przygotowań podchodzą na 100 procent możliwości. Ich obecność ma bardzo pozytywny wpływ na atmosferę w grupie oraz podejście do treningów młodszych zawodników, którzy o szansę na start w igrzyskach olimpijskich powalczą w kolejnych latach.

Ze zgrupowania zadowolony jest także Andrzej Bachleda-Curuś:

Dzień rozpoczynał się dla grupy ok. 5.30. Już o 7 wraz z dwustoma innymi zawodnikami z całej Europy ustawialiśmy się w kolejce do krzesełka, aby maksymalnie wykorzystać czas do południa, kiedy to wyciągi były zamykane. Na śniegu uwaga przykładana była przede wszystkim do drobnych elementów technicznych. Po południu zawodnicy trenowali w dolinie rozciągając się, pokonując tory przeszkód, pracując nad siłą i zwinnością, a także grając w tenisa i piłkę nożną. Wieczorem czekała ich jeszcze analiza video i przygotowanie sprzętu na kolejny dzień. To było 10 naprawdę intensywnych dni, w czasie których wszyscy wykonali kawał solidnej roboty.

Kolejny wyjazd grupy Tauron Bachleda Ski planowany jest na połowę lipca. W zależności od warunków, zawodnicy wybiorą się na jeden z alpejskich lodowców lub halę narciarską w Holandii.