Co ostatnio słychać?

Pinki w żlebie

Przepraszam na wstępie wszystkich wiernych czytelników Skifighters, bo daaawno się nie odzywałem. W kilku słowach, fotkach i filmikach streszczę zatem co działo się od początku zimy i co nieco zdradzę co dziać się będzie.

Sezon na serio zaczął się dla mnie dopiero w grudniu – wcześniej brak śniegu i większych funduszy by wyruszyć na jego poszukiwania skutecznie uniemożliwiły jazdę. Jednak dla chcącego nic trudnego i razem z Kostkiem postanowiliśmy w tym sezonie eksplorować nasze podwórko. Oto kilka fotek z małego wypadu na początku sezonu:

foto: Kostek Strzelski/Yashica Analog

foto: Piotrek Gnalicki/Yashica Analog

W tym roku mam okazję testować narty Armady o nieco innej konstrukcji niż słynne JJ’e które ujeżdżałem w zeszłym roku – Armada TST. Narta wejdzie do sprzedaży w sezonie 2011/2012 i zastąpi ANT. Ma rocker wyłącznie z przodu, natomiast tył jest płaski i jedynie ma podwiniętą piętkę, jak klasyczna narta snowparkowa. Jest nieco węższa od JJ’a (104mm pod butem), ale szerokości jej w puchu nie brakuje. Dzięki dużemu rockerowi pływa w głębokim śniegu wybornie. Świetnie idzie też na wiekszych prędkościach. Myślę że będzie niezłym hitem sprzedażowym, bo na nasze polskie zmienne warunki jest świetna. Jej waga w porównaniu do JJ’ów też pozwala na wygodniejsze wycieczki skiturowe. Dostępna będzie w długościach 183 oraz 193. Poniżej wklejam pierwszy mini-edit z mojej kamery GoPro, niestety mój przestarzały komputer nie pozwala na jakieś grubsze zabawy w montaże. Jak tylko jednak sprawię sobie nowszą maszynę to postaram się zagłębić w edycje video:

http://vimeo.com/18643554

W tym sezonie otrzymałem również wsparcie od dystrybutora kasków Bern. Używam modelu Baker Eric Pollard Pro i muszę przyznać że ma on kilka przydatnych gadżetów. Po pierwsze jest dużo lżejszy od mojego poprzedniego kasku, po drugie ma bardzo fajną ocieplaną wkładkę – nie muszę pod kask zakładać opaski żeby nie wiało mi po uszach, a po trzecie dobrze i szczelnie leży na głowie. Dzięki temu ujęcia z kamery GoPro zamontowanej na nim są nad wyraz stabilne. Kask raz już ochronił mi czoło przy niespodziewanym nurkowaniu w śnieg pod którym były kamienie. Opłaca się używać kasków!

Jako, że pomagam przy organizacji kursów lawinowych (zapraszam www.kursylawinowe.pl) miałem okazję uczestniczyć w kursie zaawansowanym w Murowańcu. Przy okazji udało się zrobić z Pinkim mini zjazd fragmentem żlebiku spod Koziej Przełęczy. Nic wielkiego, ale zawsze coś, tym bardziej że warunki śniegowe  niższych partiach gór były tragiczne:

Na szczęście zima wróciła w Tatry i można było co nieco powariować w niezłych warunkach na „zakazanej górze”. Poniżej kilka stopklatek z kamery:

Jak co roku pod koniec stycznia odbyła się już 8 edycja The North Face Polish Freeskiing Open. Również jak co roku razem z Kostkiem oraz Michałem Rogiem mieliśmy okazję sędziować te zawody. Poziom idzie w górę a tym bardziej cieszy to , że najlepszy z Polaków – Szczepan Karpiel – stanął na podium w klasyfikacji generalnej na III miejscu. Wysoka piątka należy się także Bartkowi Sibidze, który w swoim debiucie na PFO odjechał kangaroo flipa i został pierwszym v-ce Mistrzem Polski we freeskiingu. Janek Krzysztof od lat prezentujący doskonałą formę był trzeci z Polaków. Big Up dla chłopaków! Całość wygrał Markus Eder robiąc nienormalne triki w stylu switch 1440.

Po PFO dokonaliśmy decyzji przekraczającej ludzkie możliwości – zrezygnowaliśmy ze świetnej zabawy na after party aby wcześnie rano uderzyć w góry na małą wycieczkę ;)

Zjazd niech jednak pozostanie naszą słodka tajemnicą – wrogie nam siły nie śpią!

Na ten sezon do zrealizowania zostaje jeszcze kilka fajnych planów – jeżeli będziemy mieli szczęście i wypalą dam znać!

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

puchar świata

Powrót wtorkowego Urbanowicza

Trudno być kibicem narciarstwa (nie tylko w wielkim mieście). Za oknem jesienna smuta, więc fotel, kanapa, sofa i odbiornik TV, kawa albo herbata, śniadanie, murzynek upieczony przez babcię. Dwie Polki na starcie, więc emocje gwarantowane,

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.