Tylko dwóch zawodników liczyć będzie kadra A Polskiego Związku Narciarskiego. Teraz pytanie, czy „tylko” czy „aż”? Tymi zawodnikami są Maciej Bydliński oraz rewelacja ostatnich mistrzostw Polski – Michał Jasiczek. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Jasiczek wciąż startuje w kategorii juniorskiej, a już dokonał czegoś spektakularnego. Został bowiem złotym medalistą MP w slalomie. Warto dodać, że Jasiczek prowadzony jest niezależnie od PZN – trenuje z reprezentacją Kanady. Bydliński zaś to aktualnie jedyny punktujący w Pucharze Świata zawodnik, który w ostatnim sezonie wszedł do „30” PŚ, lecz większość zimy odczuwał skutki kontuzji piszczeli.
Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać reprezentacja kraju? Stawiać na młodych? Rozszerzyć ją? Zawęzić może? Czy taki zawodnik jak Michał Jasiczek powinien trafić pod skrzydła naszej rodzimej federacji mając na uwadze, że dotychczasowe sukcesy zawdzięcza inteligentnemu prowadzeniu i finansowej niezależności od polskiej centrali narciarskiej?
Dodajmy jeszcze, że sztab szkoleniowy na sezon 2012/2013 stanowią: Vlado Kovar (trener główny), Branio Bizik (asystent trenera głównego) oraz Andrzej Bielawa (trener współpracujący). Lekarzem grupy jest dr Andrzej Mioduszewski.