Zbliża się bardzo ważny sezon narciarski. Ważny oczywiście w kontekście mistrzostw świata, które odbędą się w austriackim Schladming. Nie dziwi więc fakt, że reprezentacja tego kraju z takim pietyzmem podchodzi do przygotowań. Treningi dopiero nabierają mocy. Jeszcze jest czas na przygotowanie ogólnorozwojowe, siłowe i sprzętowe. W konkurencjach szybkościowych liczą się detale w tym aerodynamika (czytaj: pozycja, strój, sprzęt…). W ostatni piątek Austriacy przeszli testy w Ingolstadt, w centrum badań głównego sponsora Pucharu Świata (alpejskiego i skicrossowego) – Audi. Pomiarów dokonano w tunelu aerodynamicznym, a „myszkami doświadczalnymi” byli Klaus Kröll, Max Franz, Georg Streitberger oraz Joachim Puchner. Poniżej wypowiedź trenera konkurencji szybkościowych reprezentacji Austrii Burkharda Schaffera:
Testy w tunelu wiatrowym Audi stanowią istotny blok przygotowań do następnego sezonu. Wyniki pozwalają nam optymalizować pozycję zjazdową dla różnych zawodników. Bardzo ważne są również wnioski dotyczące materiałów używanych przez producentów kostiumów. Ich praca również musi zostać dopercyzowana.
Ważnym spostrzeżeniem podzielił się zwycięzca klasyfikacji downhillowej Pucharu Świata Klaus Kröll:
Bolączką naszego sportu są te małe różnice między zwycięzcami i przegranymi. Dlatego musimy skupić się na wypracowaniu optymalnych rozwiązań, szczególnie w dziedzinie materiałów. To był mój pierwszy raz w tunelu aero, lecz kiedy uświadomiłem sobie poziom szczegółowości pracy, która tutaj ma miejsce, jestem pewny, że ta wycieczka przyniesie efekty….