Deszcz i śnieg z deszczem uniemożliwił przeprowadzenie supergiganta Pucharu Świata w Kitzbuehel. Klasyczny weekend z narciarstwem alpejskim – 72. Hahnenkamm Rennen – niestety nie będzie kompletny. Pogoda w Tyrolu, a ściślej – odwilż, niestety spłatała figla organizatorom. W wyższych partiach momentami intensywnie śnieży, ale w dolinach pada deszcz. W prosty sposób wyjaśnił swoją decyzję Guenter Hujara:
To oczywiste. Wystarczy wyjrzeć przez okno i zobaczyć co się dzieje.
Ze względów logistycznych, nie ma możliwości przełożenia zawodów na poniedziałek. Prognoza pogody jest mało optymistyczna (używając eufemizmu). Na Streifie pracuje 500 osób z obsługi trasy. Mają pracować bez wytchnienia. Niestety zjazd również stoi pod znakiem zapytania. Do podobnego załamania pogody doszło w 2007 roku, kiedy to organizatorzy odwołali wyścigi. Dwa lata wcześniej deszcz storpedował zawody downhillowe…
