Kask Skull Orbic Comp H.I. MIPS jest całkiem nowatorski. Nie dość, że ma specjalny deflektor (jak zwykły Orbic Comp) minimalizujący skutki obijania się o bramki giganta dla głowy i samej konstrukcji kasku, to jeszcze dodatkowo wyposażono go w system MIPS, który z kolei za pomocą specjalnej przesuwającej się wyściółki redukuje możliwość uszkodzenia kręgów szyjnych przy upadkach pod kątem (szyja skręca się o wiele mniej niż w tradycyjnym kasku w tej samej sytuacji). Dodatkowo kask wyposażono w zupełnie nowatorskie rozwiązanie, jakim jest system H.I. (Helmet Integrity). Ten elektroniczny system monitoruje zużycie kasku, to znaczy wykrywa mikropęknięcia skorupy lub deformacje wnętrza wykonanego z EPP. Kiedy H.I. uzna, że kask nie jest już bezpieczny, informuje o tym swojego użytkownika (oraz otoczenie) za pomocą czerwonej diody. Sprytne.
10 grzechów polskiego narciarstwa, czyli co zrobić, żeby w końcu było lepiej [ZAPOWIEDŹ]
Polskie narciarstwo alpejskie niewątpliwie przeżywa renesans, bo od czasu legendarnych sióstr Tlałek, czyli lat 80. XX wieku, mamy dwie zawodniczki, które regularnie punktują w alpejskim Pucharze Świata i kręcą