Max Booldożer, czyli jak to się robi na Ukrainie…

Chciałbym Wam przedstawić mojego serdecznego kolegę – Maxa Booldożera z Ukrainy. Poznałem go w kwietniu tego roku na polskim teście nart organizowanym przez NTN. Max przyjechał do Maso Corto z odległego Mariupola pokonując na raz 3000 km! Był jedynym kierowcą i odpoczywał tylko drzemiąc przez godzinę na parkingu. Nie wiem jak odbiło się to na psychice naszego ukraińskiego kolegi, ale tydzień spędził w apartamencie z Batonem, Wojtkiem i Kołtim. Chłopaki ostro dali mu w kość, ale polubiliśmy się wszyscy z Maxem.

Max to prawdziwy fanatyk narciarstwa. Pracuje na stanowisku dyrektora w ośrodku narciarskim w Mariupolu, jest inżynierem specjalizującym się w projektowaniu systemów sztucznego naśnieżania. W domu ma żyrandol zrobiony z nart, a ponieważ w Mariupolu przez większą część roku panuje lato (np. teraz jest tam +20°C), Max musi jakoś uprawiać swój ukochany sport również podczas braku śniegu.

Czasem umawia się z chłopakami na narty… Zobaczcie na zdjęciach poniżej jak to wygląda. Imponujące są osiągane prędkości:

  • na asfalcie: 35 km/h
  • na wodzie: 55 km/h
  • na piasku: 60 km/h
  • na trawie: 75 km/h
  • na śniegu: 110 km/h

Myślę, że Max chętnie napisałby tu sam, ale niestety po Polsku mówi dobrze tylko jak jest w stanie „ułybałsja” :)

Resize-of-DSCN4554
Oto bohater tego artykułu.

Resize-of-P8242011
Gotowy do akcji.

Resize-of-P8242023
Jazda!

13
Po trawie można szybciej!

P9170024
Trochę zajechane Polsporty.

P9171705
Max wie, że nie ma to jak ręczny serwis. Szybka naprawa i jedziemy dalej!

Resize-of-P8242015
On the road again…

P9171710
Czas na przejażdżkę po plaży…

P8281696
60 km/h – na co komu kask?

S5300030
Po plaży jest przyjemnie – zawsze można schłodzić się w morzu.


Film z września tego roku. Dumnie hostowany przez RuTube :)

Do widzenia!
Д
о свидания!

Max w zimie bywa przez miesiąc w Zakopanem. Jest więc szansa pojeździć z tym wariatem. :) Niekoniecznie tak jak na obrazku poniżej…

isneg
Najszybciej można po śniegu – 110 km/h

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

5 komentarzy do “Max Booldożer, czyli jak to się robi na Ukrainie…”

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

volkl

100 lat firmy Völkl

Firma Völkl… Niemiecka precyzja. Narty, które odegrały wielką rolę w moim życiu. Prawdopodobnie nie tylko moim. Już ich bardzo specyficzna i utrzymywana od lat w tym samym stylu szata graficzna robi

schwarz

Sölden – dzień drugi

Niestety, niestety. Pogoda w drugi dzień zmagań w Sölden nie była już tak łaskawa, jak w sobotę. Nad doliną od czwartku wisiała groźba Fohnu, czyli wiatru halnego. Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę masy

gut-behrami

Inauguracja – pojedynek weteranek

Lepszej inauguracji alpejskiego Pucharu Świata nie mogliśmy sobie wyobrazić. Piękna, słoneczna pogoda, stoki delikatnie przyprószone świeżym śniegiem, a na starcie cała światowa czołówka gigancistek. Wśród startujących pań, dwie

stalkant

Wróżenie z kuli – przed nadchodzącym sezonem PŚ

Możemy tu wypisać kilka banałów o upływie czasu. Przedstawimy jednak fakty. Alpejczycy trenują już na południowej półkuli w Nowej Zelandii czy Ameryce Południowej. A u nas w kraju Stalkant FM, samozwańcze medium narciarskie

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.