Mistrzostwa Polski w Skicrossie. Wyjaśniony na starcie!

W ubiegłym tygodniu odbyły się Mistrzostwa Polski w Skicrossie.  Piątkowe kwalifikacje mogę zaliczyć do udanych, zająłem 4miejsce, wygrywał Maciek Bydliński setne sekundy przed Wojtkiem Zagórskim.  Kolejnego dnia przyszedł czas na finałowe rozgrywki! Rywalizację w grupach i żarty się skończyły doświadczenie zdobyte na alpejskich trasach nie wystarczyło,debiutując w tej konkurencji  już w pierwszej rundzie  jadąc w trójce z Jackiem Mieszczakiem i Gabrielem Suchoniem zostałem przewrócony przez tego drugiego tuż na samym starcie. Kolejne wyścigi mogłem oglądać tylko z mety. Najważniejszy był start, na trasie wyprzedzanie było nie możliwe , praktycznie nie możliwe! Wyjątkiem był Jacek Mieszczak, który po słabym starcie rzucał się z szaleńczym atakiem w pogoni za rywalami. W jednym biegu wyprzedził czeskiego zawodnika, a w małym finale przeskakiwał nad Mateuszem Habratem, niestety narty nie przecięły światła bramki i po dyskwalifikacji  musiał zadowolić się z czwartego miejsca. Mistrzem Polski bez niespodzianek został Wojtek Zagórski, pokonując w finale 3 Czechów, którzy nawet pracą grupową nie byli w stanie wyeliminować Wojtka.  Stopień niżej na podium MP stanął weteran skicrossowych tras Bartek Wądrzyk, a zarazem servisman kadry Skicrossu. W rywalizacji kobiet karty rozdawała Karolina Riemen.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

3 komentarze do “Mistrzostwa Polski w Skicrossie. Wyjaśniony na starcie!”

  1. Co Ty gościu opowiadasz?Nikogo nie wywróciłem. Przejazd jechaliśmy dwukrotnie, bo za pierwszym razem maszyna startująca się zablokowała, a i tak dwa razy Was objechałem-i nikogo nie sfaulowałem. Widziało to kilkaset osób, które mogą to potwierdzić.

    Odpowiedz
  2. ..niestety nasza kadra wygląda jak widać.kapcie załóż i przed telewizor…mamusi się poskarżyć a reszcie się tłumaczyć ,że amator ,nie trenujący ,bez nakładów finansowych leje cię jak chłopca…jest kilka rzeczy które prawdziwy narciarz powinien mieć we krwi.szkoda na ciebie kasy…start w crosie to podstawa.nikt nie ma tam czasu na skupianie się ,żeby kogoś wywrócić .walka o każdy metr ,brak bodzców zewnętrzych.od tego są sędziowie ,oni decydują kto gra fer a kto nie.to co opowiadasz świadczy o tym ,że trza narty zamienić na telewizor…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

amp

AMP 2024: Gwiezdny pył z mistrzostw

Maja Chyla (UJ Kraków) oraz Bartłomiej Sanetra (AWF Katowice) obronili tytuły Akademickich Mistrzów Polski w gigancie, a do tego dołożyli zwycięstwa w slalomie, zgarniając komplet złotych medali. Po dwóch dniach eliminacji w wiosennej

amp

AMP 2024: Żniwa

Natalia Złoto (PK Kraków) na wschodzie i Zofia Zdort (ŚUM Katowice) na zachodzie zwyciężyły w eliminacjach kobiet do jutrzejszego finału slalomu w ramach Akademickich Mistrzostw Polski. W stawce panów dominowali Juliusz Mitan

azs winter cup

AZS WC: Duża kasa rozdana na Harendzie

Maja Chyla (UJ Kraków) i Wojciech Dulczewski (AGH Kraków) wzbogacili się o 10 tys. złotych, wygrywając slalom równoległy wieńczący sezon AZS Winter Cup. W rywalizacji drużynowej zwyciężyła reprezentacja Uniwersytetu

azs winter cup

Gadające Głowy – finał AZS Winter Cup Zakopane

Aż się łezka w oku kręci, bo to ostatnie Gadające Głowy w tym sezonie. To też ostatni występ w zawodach Akademickiego Pucharu Polski kilku zawodników i po raz ostatni przepytujemy ich na okoliczność. Jest wielka

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.