mayer

shiffrin
Tomasz Kurdziel

Styczniowy PŚ w pigułce

Bardzo długo nie pisałem o wydarzeniach związanych z Pucharem Świata. Z kilku powodów. Przede wszystkim moja wioska przeżywa istny najazd turystów, jakiego nie widziano tu od lat i tym samym jestem bardzo zajęty

beat feuz
Tomasz Kurdziel

Bez różowych okularów – końcówka APŚ

Końcówka APŚ nie wygląda zbyt różowo. Panie nie ścigały się w Ofterschwang, gdzie stoki nie przeszły inspekcji FIS. Panowie pojechali do Norwegii, aby zaliczyć jedynie zawody w zjeździe. Na rozegranie supergiganta nie pozwoliła

vlhova brignone shiffrin
Tomasz Kurdziel

Jedna setna sekundy

W zasadzie nie wiem, od czego zacząć, gdyż tak niesamowicie emocjonujący był ostatni narciarski weekend. Panowie rywalizowali bowiem w legendarnym Wengen, a panie w Sestriere. Dodatkowo, alpejki rozgrywały w niedzielę we Włoskim kurorcie leżącym niedaleko

shiffrin
Tomasz Kurdziel

Wiatr i mróz za oceanem

Za nami narciarski weekend na drugiej półkuli. Panie ścigały się w konkurencjach technicznych w Killington, a panowie w kanadyjskim Lake Louise. Pierwsze zwycięstwo Bassino w APŚ Zacznijmy od kobiet. W Killington w sobotnim gigancie karty

Tomasz Kurdziel

Kilka dobrych wiadomości

Przeprowadzone kontrole śniegu (02.01.2016) wykazały, że zarówno zawody w Adelboden, jak i w Wengen mogą się odbyć. Dodatkowo w Szwajcarii pada śnieg… *** Mikaela Shiffrin zapowiedziała powrót do ścigania na koniec stycznia

Tomasz Kurdziel

Matthias Mayer

Korekta wczorajszej wiadomości. Matthias Mayer podczas upadku połamał sobie dwa kręgi na odcinku piersiowym. Nie był jednak zagrożony paraliżem. Jeden z kręgów złamany był w sposób tak skomplikowany, że konieczna była

Tomasz Kurdziel

Matthias Mayer – też nie…

I kolejny… Kolejny zawodnik nie wystartuje w inauguracyjnym gigancie w Sӧlden. Wczoraj 15.10.2014 podczas treningu na lodowcu Rettenbach kolano uszkodził mistrz olimpijski w zjeździe Matthias Mayer. Dodatkowo austriacki zawodnik bardzo się

Dariusz Urbanowicz

Kulka za zjazd dla Svindala

Finałowe zawody Pucharu Świata w Lenzerheide poprzedzał tylko jeden trening. Być może miało to wystarczyć, bo trasa nie stanowi zbytniego wyzwania. Brakuje tu długich lotów, zlodzonych i trawersów na pionowych ścianach… Jednak liczba