
Tina Maze… w końcu!
Drugi zjazd w Cortinie d’Ampezzo okazał się szczęśliwy dla Tiny Maze. Wygrała pierwszy Puchar Świata w tym sezonie. Trudno wyrokować ile tu zależało od szczęścia. Być może w końcu pozazębiały
Drugi zjazd w Cortinie d’Ampezzo okazał się szczęśliwy dla Tiny Maze. Wygrała pierwszy Puchar Świata w tym sezonie. Trudno wyrokować ile tu zależało od szczęścia. Być może w końcu pozazębiały
Nie ma to jak dobra niespodzianka przedświąteczna. Marianne Kaufmann-Abderhalden sprawiła ją nie tylko rywalkom, ale i jak podejrzewam uczestnikom Ligi Typerów NTN. Wygrała w sobotę zjazd w Val d’Isere. W 2006 roku została mistrzynią świata juniorek
Dziś był drugi trening przed zjazdem kobiet w ramach mistrzostw świata w Schladming. Drugi raz z rzędu najszybsza była Regina Sterz (de domo Mader). Dziś bardzo skutecznie zjeżdżały Austriaczki. Eliminowały
Kiedy na długim prawym łuku Lindsey Vonn przemknęła niemal ocierając się o siatki bezpieczeństwa, do tego z nartami postawionymi w poprzek, sensacja zawisła w powietrzu. Niewiele brakowało, a królowa stoku w Lake Louise
Marianne Kaufmann-Abderhalden jednak nie wróci zbyt szybko na stok. Uszkodzenie kolana wymaga operacji. Dość dziwne, bo urazu nabawiła się w… Lake Louise w grudniu podczas zawodów w zjeździe. Mistrzyni świata
Dziś w Lake Louise, podczas trzeciego treningu zjazdowego kobiet, doszła do głosu Dominique Gisin. Szwajcarka przytarła nosa samej Lindsey Vonn, która otwarcie deklaruje milość do Lake Louise. W końcu wygrywała
A przecież wszystko miało być jak z płatka. Z górki miało pójść, aż tu nagle Marianna. O Mariannie już nawet Tata Kazika śpiewał, ale by detronizować, nawet treningowo tylko, ośmiokrotną zwyciężczynię Lindsey Vonn