gulmarg

Dariusz Urbanowicz

Himalaya Heliski Challenge

Ubiegłoroczna wyprawa freeride’owa do Kaszmiru pozostawiła niezapomniane wrażenia. Tomek Kurdziel spisał je. Opublikowaliśmy je w Magazynie Snow & Free (w wersji online TUTAJ). Część ekipy, która freeride’owała przed rokiem postanowiła wrócić

Tomasz Kurdziel

Bigger Day

Kolejny dzień totalnej lampy w Gulmarg. Dziś po bardzo sprawnym początku dnia byliśmy pierwsi w gondoli. Razem z nami do góry wyjechali panowie od strzelania lawin – no i klops. Na stacji pośredniej musieliśmy

Tomasz Kurdziel

Big Day, czyli planeta małp

W sobotę Chris zarządził jazdę jeepami. Zjechaliśmy do Tanmarg i kilka razy do Babarashi. Teren w lesie jest bardzo stromy, a sam las z ogromnych świerków bardzo gęsty. Nigdy nie jeździłem po tak gęstym lesie.

Tomasz Kurdziel

Klęska urodzaju

Przez dwa dni nie było wpisów, bo okazało się, że Gulmarg nie jest przygotowany na duży opad śniegu. Padało od czwartku wieczorem przez cały piątek. Najpierw się cieszyliśmy, ale szybko okazało się, że co za dużo to niezdrowo.

Tomasz Kurdziel

Im bardziej pada śnieg bim bom…

Ten tytuł zaczerpnięty z Kubusia Puchatka oddaje to, co dzieje się w Gulmarg. Intensywność opadu jest ogromna. W nocy przybyło ponad 40 cm, a w ciągu dnia drugie tyle. Górny odcinek

Tomasz Kurdziel

Gulmarg, Indie

Już za parę dni za dni, za dni parę wezmę plecak swój i… Nie, gitary nie wezmę tylko freeride’owe narty, a plecak też będzie lawinowy. Wielka przygoda czeka jednak dosłownie za rogiem.