NTN Snow & More 2018/2019 nr 3

HOLDENER TomaszKurdziel:Cześć,Wendy.Bardzomnie ujęłaś,kie- dy w ubiegłym sezonie podczas zawodów w Lenzerheide zajmując trzecie miejsce w slalomie, rozpłakałaś się z emocji na konferencji prasowej. To wspaniałe, że za- wodnicy najwyższej klasy też mają uczucia. Wendy Holdener: Taaaak, trochę się wtedy rozkleiłam… Zawsze w Szwajcarii chcę wypaść jak najlepiej, wiesz – ro- dzina, przyjaciele, oczekiwania kibiców, a w Lenzerheide wszystko szło jak po grudzie. No i niespodzianka na koniec, bo w końcu w slalomie stanęłam na podium. Co prawda tylko dlatego, że Mikaela wypadła w drugim, ale zawsze… T.K.: Jak się czujesz po okresie przygotowawczym? Masz środki, żeby pokonać Mikaelę? W.H.: Mam nadzieję, że tak! Dużo trenowałam, czuję się wspaniale i chcę się już sprawdzić w akcji. Myślę, że będę potrafiła nawiązać walkę. T.K.: Twoja jazda w slalomach już w ubiegłym roku sta- ła się bardzo płynna.Mniej jest pracy górną częścią ciała, a łuki są bardziej harmonijne.W czym leży sekret? W.H.: Chyba po prostu dojrzałam. Poprawiłam też sku- teczność na stromych odcinkach i szybkość na płaskich oraz zdecydowanie pewniej czuję się w gigantach. T.K.: Imponują twoje wyniki w kombinacjach. Umiesz też jeździć szybko. W.H.: Nie tylko umiem, ale i lubię. W supergigancie na li- ście rankingowej jestem już w trzydziestce… T.K.: Razem z Michelle Gisin w ubiegłym sezonie mia- łyście lepsze wyniki od Lary Gut. Czy to nie jedna z was staje się pomału liderką zespołu, przejmując pałeczkę po Larze? W.H.: Absolutnie nie czuję się liderką ani też nie zabiegam o taką pozycję w zespole. Razem z Michelle mamy dużo frajdy ze startów i treningów. Lubimy się i jedna ciągnie drugą w górę. Reszta zespołu za wyjątkiem Lary to młodsze dziewczęta i siłą rzeczy muszą się trochę dopasować. Nie, nie chcę być gwiazdą w popularnym tego słowa znaczeniu. Chcę, żeby ludzie doceniali mnie dzięki moim wynikom. T.K.: Dzięki i trzymamy kciuki. Teraz czas na Wendy Holdener, która sprawia sympatyczne wrażenie osoby bardzo skromnej.

RkJQdWJsaXNoZXIy NDU4MTI=