NTN Snow & More 2018/2019 nr 2
więcej. Jeżeli jesteśmy zwolennikami 50/50, wybierzemy narty o szerokości 80–90 mm. To dobry wybór na nasze góry, bo w Polsce trudno jest trafić z urlopem w opad świeże- go śniegu i puch. Jeżeli musicie planować urlop wcześniej i nie możecie w dowolnej chwili pojechać na narty, gdy zaistnieje „wa- run”, to warto kupić narty uniwersalne, nie- zbyt szerokie, właśnie 80–90 mm pod bu- tem, około 10 cm krótsze niż nasz wzrost. Oferują one lepszą kontrolę i bardziej na- dają się do różnych rodzajów śniegu. TECHNIKA Skoro było o carvingu, to warto dodać zdanie o technice. Kto się uczył jeździć na nartach w odległych czasach i wie, co to christiania i obskok, ten na skitourach poradzi sobie lepiej niż młodsi, którzy nie znają nic poza nartami carvingowy- mi. Skitouring promuje solidną, starą do- brą technikę i punktuje brak umiejętności coraz częściej maskowany nowoczesnym sprzętem. WIĄZANIA Wiązania skitourowe są dostosowane do butów i też pracują w trybach „walk” i „ski”. Podczas podchodzenia mamy wolną piętę i możemy wędrować pod górę, natomiast do zjazdu przypinamy piętę buta do wiązania, a sam but przełączamy w sztywny tryb „ski”. Różne firmy oferują różne modele wią- zań, które mają różną sztywność i pewność trzymania buta w wiązaniu. Mają również regulowaną siłę wypięcia butów, w zależ- ności od naszych potrzeb. Przestrzegam przed ustawieniami na maksimum, ponie- waż podczas lawiny tak ustawione wiąza- nie raczej ukręci nam nogę w udzie, niż się wypnie. Istotne są dla nas: waga wiązania, sztywność, którą oferuje w trybie „ski”, oraz siła wypięcia. Najpopularniejsze wiązania mają dwa bolce-szczęki łapiące przód buta, ale nie zapewniają pełnej sztywności pod- czas zjazdu. Warto dodać, że wiązania ski- tourowe mają regulowane podpiętki, które są swojego rodzaju ruchomymi obcasami. Im bardziej strome podejście, tym więk- szy „obcas” możemy sobie wstawić pod but. W większości wiązań to dwa różnej wiel- kości obcasy. KIJE Ponieważ podchodzimy, zjeżdżamy, jak i trawersujemy stoki, potrzebujemy kijów o regulowanej długości, najlepiej takich, które mają rączkę i część poniżej niej wy- ściełane izolującą gąbką o dobrym chwycie. To pozwala na trudnym fragmencie trasy złapać kije poniżej rączki, zamiast zmieniać regulację w niebezpiecznym miejscu. FOKI To dzięki fokom i ich futerku może- my podchodzić pod górę na nartach, któ- re normalnie zsuwałyby się do tyłu. Foki mogą być albo syntetyczne, albo moherowe (tak, tak, z króliczego włosia), lub mieszane – czyli tak zwany mix. Zazwyczaj obecnie kupując narty, dokupujemy dedykowane do nich przycięte foki. Klej na fokach przy właściwym użytkowaniu wystarczy nam na dwa do czterech sezonów. Potem mo- żemy zregenerować foki lub – jeżeli futer- ko jest zniszczone – po prostu kupić nowe. Najmocniejsze mechanicznie są foki synte- tyczne, czyli nylonowe, najlepiej trzymają się na stromiznach foki moherowe, ale nie- stety szybko się niszczą i łatwo namakają. No i są droższe niż syntetyczne. Mix łączy zalety obu poprzednich. Na dobrych no- wych fokach można podchodzić na wprost na stoki o nachyleniu nawet 30 stopni. Na bardziej strome trzeba podchodzić zakosa- mi, a to wcale nie jest takie proste. PODCHODZENIE Skoro było o fokach, to warto jeszcze wspomnieć o podchodzeniu. Nie jest tak, że wybitny narciarz resortowy, który po- radzi sobie poza trasą, już wszystko umie, o nie! Nie umie chodzić ani podchodzić. Nauczenie się wędrowania po płaskim te- renie z nartami na nogach tak, aby nie od- rywać narty od śniegu, wcale nie jest takie oczywiste ani proste. A nauka podchodze- nia, zakładania śladu i robienia zwrotów, zwłaszcza na eksponowanym terenie, to już prawdziwa sztuka, która wymaga wiele pra- cy, wyobraźni przestrzennej, ale daje wielką satysfakcję. EKONOMIA Zestaw skitourowy wystarcza i na 10 lat ostrego jeżdżenia. Ten sprzęt starzeje się i wolniej, i inaczej niż najnowsze kolekcje resortowe. Tu w cenie jest stare i wypróbo- wane, a nie najnowsze. Nie wydajesz pie- niędzy na wyciągi, nie stoisz w kolejkach. Idziesz, gdzie oczy poniosą i nic cię to nie kosztuje. Skitoury to wolność. ZAWSZE JEST POGODA NA SKITOURY Gdy piechurzy topią się w kopnym śnie- gu za kolana, Ty zawsze możesz swobod- nie przemieszczać się między schroniskami i po szlakach. Gdy zrobi się duże zagroże- nie lawinowe, możesz wędrować niżej lub jeździć w lasach. Gdy załamie się pogoda i wieje halny, zawsze znajdziesz osłoniętą trasę. Skitoury są odporne na pogodę i dają pewność, że zawsze wykorzystasz urlop. 56 SKITOURING
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NDU4MTI=