Blardone zachwycił na Gran Risa
Jak Ante Kostelić ustawi trasę, to wszystkim pojawią się mroczki przed oczami (Svindal sapał jak lokomotywa Brzechwy jeszcze długo po tym jak się przebrał). Najszybszy czas w pierwszym przejeździe,
Jak Ante Kostelić ustawi trasę, to wszystkim pojawią się mroczki przed oczami (Svindal sapał jak lokomotywa Brzechwy jeszcze długo po tym jak się przebrał). Najszybszy czas w pierwszym przejeździe,
Dzisiejsze zawody okazały się niestety niewypałem – miało być wielkie święto z okazji jubileuszowego 50. wyścigu „Saslong Classic”, a po przejeździe osiemnastu zawodników Günter Hujara kazał wszystkim pozbierać
Dziś Christof Innerhofer obchodzi urodziny. Nie sprawił sobie jednak prezentu. Mimo że zawody zostały przerwane i skasowane, jego przejazd również nie gwarantował mu miejsca na podium. To sezon między mistrzostwami świata. Nie ma w nim
W jednym z wpisów wspominałem coś o kibolach. Tak. W narciarstwie alpejskim zdarzają się takie jednostki, które po prostu szaleją za reprezentantów ich krajów. Wielu zawodników ma swoje fankluby. Kibice szaleją, krowie
Guenter Hujara ugiął się pod naporem huraganowego wiatru w Val Gardenie. Dosłownie i w przenośni. Po osiemnastu zawodnikach zdecydował o odwołaniu Pucharu Świata w zjeździe. Warunki były naprawdę trudne. Podmuchy wiatru przekraczały 80
Są dwie ceremonie po zakończeniu rywalizacji w Pucharze Świata. Jesteśmy w Południowym Tyrolu w Groeden/Val Gardenie, a właściwie w St. Cristinie. Jedna kwiatowa. Druga oficjalna. Kwiatowa odbywa się zaraz po dojechaniu ostatniego zawodnika
Dziś wielkie święto w Południowym Tyrolu. Saslong Classic – a więc jeden z klasycznych zjazdów zaliczanych do Pucharu Świata. Rywalizację w Val Gardenie rozpocznie obrońca Kryształowej Kuli, Ivica Kostelić. Kolejny będzie
Bode Miller (USA): Dziś warunki śniegowe miały wtórny wpływ w porównaniu z oświetleniem. Na tej trasie są fragmenty o bardzo zróżnicowanym nachyleniu i twardości. Niewielka różnica w oświetleniu, robiło się jaśniej, czy wjeżdżałeś w cień,
To niesamowite! To wielki dzień dla Szwajcarii! – cieszyli się dziennikarze z tego kraju, kiedy Beat Feuz przeciął linię mety supergiganta Pucharu Świata w Val Gardenie. Od dłuższej chwili w glorii chwały
Jak już wspomniałem we wczorajszym wpisie, na Puchar Świata przyjechaliśmy bardzo fajną furą. Firma Renault Polska była tak uprzejma i zapewniła nam możliwość podróżowania z fasonem – najnowszym Mégane Coupé-Cabriolet.