Zjazd i rekord Tiny Maze
Tina Maze wygrała zjazd Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen. Tym samym mogła dopisać sobie kolejnych sto punktów do klasyfikacji generalnej, co daje jest na tę chwilę rezultat 2024 punktów. Tym samym
Tina Maze wygrała zjazd Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen. Tym samym mogła dopisać sobie kolejnych sto punktów do klasyfikacji generalnej, co daje jest na tę chwilę rezultat 2024 punktów. Tym samym
Do nie lada sensacji doszło podczas pierwszego Pucharu Świata po Schladming 2013. Najlepsze specjalistki od zjazdu spotkały się w Meribel. Po dwóch treningach, w których (a może bardziej: po których) pewnością siebie błyskała Tina Maze, dziś
Zjazd kobiet podczas mistrzostw świata w Schladming zostanie zapamiętany na długo. Kiedy już wszyscy godzili się z faktem, że złoto zawiśnie na szyi jadącej z numerem 2 Nadii Fanchini, wystartowała Francuska
Maria Hoefl-Riesch została złotą medalistką mistrzostw świata w superkombinacji. Druga próba zdobycia złotego medalu w Schladming nie powiodła się Tinie Maze. Słowenka, co prawda, obroniła srebro sprzed dwóch lat,
Pomijając wyczyny Teda i Lindsey, różnice czasowe w czołówce zawodów PŚ są zazwyczaj marginalne bądź żadne (patrz Hoefl-Riesch i Weirather oraz Kroell i Sullivan). Często można natknąć się na posty/artykuły przeliczające owe
Kiedy na długim prawym łuku Lindsey Vonn przemknęła niemal ocierając się o siatki bezpieczeństwa, do tego z nartami postawionymi w poprzek, sensacja zawisła w powietrzu. Niewiele brakowało, a królowa stoku w Lake Louise
Znów nie było wątpliwości, że trasa w Lake Louise należy do Lindsey Vonn. Rozprawiła się z rywalkami o 1,73 s. odnosząc 54. zwycięstwo w Pucharze Świata. W tej klasyfikacji jest najlepsza wśród Amerykanów i ściga
Lindsey Vonn nie zdołała tym razem wygrać wszystkich zawodów podczas weekendu w St. Moritz. Może to i dobrze, że nie dominuje we wszystkim co tylko możliwe? Wyjątek stanowią konkurencje techniczne i właśnie w w niedzielnym slalomie zaprzepaściła
Lindsey Vonn podbija St. Moritz. W piątek wygrała superkombinację, w sobotę zaś zjazd. To była pierwsza SC kobiet w tym sezonie. Amerykanka prowadziła już po zjeździe. Mimo że w slalomie nie była najszybsza, ale pojechała
W sobotnim zjeździe – druga, w niedzielnym supergigancie – pierwsza. A w ubiegłym roku dwa razy pierwsza. Lindsey Vonn znów bardzo skutecznie jeździła podczas pogodnego weekendu w Cortina d’Ampezzo. Dziś