Szwajcarzy w natarciu

Po tym, jak szwajcarskie dziewczęta zdobyły złoto i srebro w super kombinacji, helweccy panowie postanowili nie być gorsi. W rezultacie, dziś po kombinacji znowu odegrano szwajcarski hymn. Nie ma co, gospodarze wykorzystują do maksimum własne stoki i doping bardzo licznie – pomimo poniedziałku – zgromadzonej publiczności.

Sprawy potoczyły się dziś jednak w dość zaskakujący sposób. Luca Aerni, który do tej pory ani razu nie stał na podium Pucharu Świata wykorzystał w fantastyczny sposób pozycję wyjściową po zjeździe i w slalomie zaatakował z 30. miejsca jadąc po zupełnie świeżej trasie. Cóż, wyszedł mu przejazd życia i Szwajcar po 45 minutach oczekiwania mógł cieszyć się ze złotego medalu. Co więcej, w slalomie pokonał Marcela Hirschera o całe 0,32 sekundy. Dokonał tego na mniej więcej trzech ostatnich bramkach, kiedy udało mu się znacząco przyspieszyć i zamienić 0,31 sekundy straty ze zjazdu w zwycięstwo o 0,01 sek. Niesamowite i podziwu godne. Marcel na trasę też nie mógł narzekać, gdyż po zjeździe był 28. Taki sport, a dla nas niesamowite emocje. Trzeci na mecie z brązowym medalem kolejny Szwajcar Mauro Caviezel i dzięki temu kolejny potężny jubel w Sankt Moritz. Dodatkowo wszyscy czterej startujący Helweci znaleźli się w pierwszej dziesiątce. Panowie trafili z formą… Na całej linii zawiódł jeden z głównych faworytów, czyli Alexis Pinturault. Dwudziesty po zjeździe, nie odegrał też większej roli w slalomie i ostatecznie skończył na dziesiątej pozycji. Maciej Bydliński zajął 31. miejsce w zjeździe i poprawił wynik o jedną pozycję w slalomie. Pozostaje tylko gdybać, co mogłoby się wydarzyć, gdyby w pierwszej części zawodów pojechał odrobinkę szybciej i wszedł w trzydziestkę… Szkoda wielka.

Dziś odbyły się także eliminacje do giganta pań w których startowały przedstawicielki tak zwanych egzotycznych nacji. Różnica czasowa na mecie pomiędzy zwyciężczynią Marią Szakanaową z Białorusi, a ostatnią sklasyfikowaną Celine Marti z Haiti wyniosła ponad minutę. Trochę sporo. Maryna Gąsienica Daniel nie ukończyła pierwszego przejazdu.

Znaczniki

Podobało się? Doceń proszę atrakcyjne treści i kliknij:

Dodaj komentarz

Zobacz także

Inne artykuły

amp

AMP 2024: Gwiezdny pył z mistrzostw

Maja Chyla (UJ Kraków) oraz Bartłomiej Sanetra (AWF Katowice) obronili tytuły Akademickich Mistrzów Polski w gigancie, a do tego dołożyli zwycięstwa w slalomie, zgarniając komplet złotych medali. Po dwóch dniach eliminacji w wiosennej

amp

AMP 2024: Żniwa

Natalia Złoto (PK Kraków) na wschodzie i Zofia Zdort (ŚUM Katowice) na zachodzie zwyciężyły w eliminacjach kobiet do jutrzejszego finału slalomu w ramach Akademickich Mistrzostw Polski. W stawce panów dominowali Juliusz Mitan

azs winter cup

AZS WC: Duża kasa rozdana na Harendzie

Maja Chyla (UJ Kraków) i Wojciech Dulczewski (AGH Kraków) wzbogacili się o 10 tys. złotych, wygrywając slalom równoległy wieńczący sezon AZS Winter Cup. W rywalizacji drużynowej zwyciężyła reprezentacja Uniwersytetu

azs winter cup

Gadające Głowy – finał AZS Winter Cup Zakopane

Aż się łezka w oku kręci, bo to ostatnie Gadające Głowy w tym sezonie. To też ostatni występ w zawodach Akademickiego Pucharu Polski kilku zawodników i po raz ostatni przepytujemy ich na okoliczność. Jest wielka

Newsletter

Dołącz do nas – warto

Jeśli chcesz dostawać informacje o nowościach na stronie, nowych odcinkach podcastu, transmisjach live na facebooku, organizowanych przez nas szkoleniach i ważnych wydarzeniach oraz mieć dostęp do niektórych cennych materiałów na stronie (np. wersji online Magazynu NTN Snow & More) wcześniej niż inni, zapisz się na newsletter. Nie ujawnimy nikomu tego adresu e-mail, nie przesyłamy spamu, a wypisać możesz się w każdej chwili.